Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90

61. Data: 2007-06-13 06:47:46

Temat: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:466f5b25$0$4933$4c368faf@roadrunner.com...
> Jan_jr wrote:
>
>> Jasne, ale jest jeszcze coś co się nazywa kultura wypowiedzi. Oczywiście,
>> że może Ci się coś nie podobać, ale biorąc pod uwagę to,
>> że niektórym ta brzoza się podoba i cieszą się z niej w ogródkach,
>> nazwanie jej _pokraczna_ może im sprawić przykrość.
>
> Czy przypadkiem nie mylisz kultury wypowiedzi z polityczną poprawnością?

Nie.
Zwrot _poprawność polityczna_ przyszedł do nas ze strefy kulturowej
w której teraz przebywasz i nie jest tym samym co w naszym języku oddaje
zwrot _kultura wypowiedzi_ czy też _kultura językowa_.
Poprawność polityczna ma wydźwięk negatywny, jest formą cenzury.
Jest też zubożeniem samego języka jak i jego funkcji.

Kultura wypowiedzi, kultura językowa polega zaś na tym,
że nie musimy nikogo obrażać wyrażając w pełni swój stosunek do problemu
(także emocjonalny).

Pozdrowienia,
Jan_jr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2007-06-13 07:02:29

Temat: Re: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, June 13, 2007 8:47 AM
Subject: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?

> Zwrot _poprawność polityczna_ przyszedł do nas ze strefy kulturowej
> w której teraz przebywasz i nie jest tym samym co w naszym języku oddaje
> zwrot _kultura wypowiedzi_ czy też _kultura językowa_.
> Poprawność polityczna ma wydźwięk negatywny, jest formą cenzury.
> Jest też zubożeniem samego języka jak i jego funkcji.
>
> Kultura wypowiedzi, kultura językowa polega zaś na tym,
> że nie musimy nikogo obrażać wyrażając w pełni swój stosunek do problemu
> (także emocjonalny).
:)
w pelni sie z Toba zgadzam ale zwaz tez
ze czesto ludzie bywaja swietsi od Papieza
:)
z poozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2007-06-13 07:49:39

Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz wrote:
(...)
> I każdy ma prawo do swojego zdania i _wyrażania_ go.

Tak odnośnie gustów - zobacz jaki piękny dywan :)
http://chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=Krycha&sid=1

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2007-06-13 08:01:03

Temat: Re: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jan_jr wrote:
(...)
> Kultura wypowiedzi, kultura językowa polega zaś na tym,
> że nie musimy nikogo obrażać wyrażając w pełni swój stosunek do problemu
> (także emocjonalny).

A kogo obraża, że dla wielu z nas gładki trawnik jest nudny? Każdy
lubi co innego i w swoim domu/ogrodzie może sobie to właśnie mieć.
Tylko może niech nie pyta Basi, jak uprawiać gajowiec, mnie jak
urządzić oczko wodne czy pielegnować thuje, a większości z nas, jak
wyhodować trawnik taki ładny, jak sztuczny :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2007-06-13 08:03:42

Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> :)
> a czy ponizej nie ma tez tej roznorodnosci
> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/pogonatherum_pa
niceum1.jpg
> :)

Śliczne są. Ale jakby tak obsiać całe pole jednym gatunkiem, to
mnie by znudziło.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2007-06-13 08:35:35

Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:06a9.0000001f.466f8607@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):

>> Hejka. Lubię trawniki, piękne trawniki takie, jakie zobaczyłem po
>> raz pierwszy w latach 70-tych na Zachodzie. Utrzymanie takiego
>> trawnika wymaga wiedzy, wysiłku i systematyczności.
>
> Zaraz bym wykopał dziurę i wsadził jakiegoś krzaczora.Utrzymanie
> takich trawnikow nie wymaga żadnej wiedzy właściciela, wystarczy
> zatrudnić kilku murzynow z nad Wisły i samo się zrobi.
>
Hejka. Mirku, myślę, że Ty zamiast murzynów powinieneś zatrudnić
strażaków, żeby codziennie przyjeżdżali podlewać Twój ogród. ;-) A samo to
grzmi i samo się błyska. :-)
Pozdrawiam witkiewiczowsko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2007-06-13 10:02:09

Temat: Re: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> napisał w wiadomości
news:466fa435$1@news.home.net.pl...
Jan_jr wrote:
(...)
> > Kultura wypowiedzi, kultura językowa polega zaś na tym,
> > że nie musimy nikogo obrażać wyrażając w pełni swój stosunek do problemu
> > (także emocjonalny).

> A kogo obraża, że dla wielu z nas gładki trawnik jest nudny? Każdy
> lubi co innego i w swoim domu/ogrodzie może sobie to właśnie mieć.
> Tylko może niech nie pyta Basi, jak uprawiać gajowiec, mnie jak
> urządzić oczko wodne czy pielegnować thuje, a większości z nas, jak
> wyhodować trawnik taki ładny, jak sztuczny :)

Nie chcę już ciągnąć tego tematu, ale:
1. Podoba mi się Twoje sformułowanie, że gładki trawnik jest nudny.
Mogę sobie wyobrazić _nudny_ trawnik, a jako potencjalnemu użytkownikowi
takiego trawnika, daje mi to szansę na zastanowienie się czy mój trawnik w
moim
otoczeniu jest nudny. Odbieram to twórczo, w odróżnieniu od hipotetycznego
zwrotu _gładki trawnik jest obrzydliwy_ lub użytego na tej grupie i
przyjętego
przez niektórych z aplauzem _najniższy poziom ogrodnictwa_.

2. Nie trawnik jest przedmiotem _dyskusji_ z Basią, ale
_pokraczna_ brzoza i _skundlona_ jodła koreanka i rozumiem,
że tylko to było powodem włączenia się Basi w ten wątek.

3. Nikt się nie pyta wprost Basi _jak uprawiać gajowiec_,
a Ciebie _jak urządzić oczko wodne czy pielegnować thuje_
To jest Basi i Twój wybór, czy odpowiesz na post.
Nie chcesz, nie odpowiadaj.

Serdeczne pozdrowienia,
Jan_jr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2007-06-13 10:15:44

Temat: Re: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: Darek Pakosz <d...@d...abc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Skoro watek o trawnikach to bede mial pytanie. Zamierzam zlikwidowac cos w
rodzaju rabatowego skalniaka w centrum trawnika, aby uzyskac idealnie
gladka ale nieco pofaldowana, zielona powierzchnie w centrum dzialki.
Zwiazane jest to z koszeniem trawnika nieco nizej niz 5 cm. Obserwujac kilka nisko
koszonych trawnikow, dochodze do wniosku, ze przez kilkanascie dni po
skoszeniu na wysokosc 2 cm, taki trawnik jest bialy, przynajmniej jak sie
na niego patrzy z pewnej odleglosci. Czy to jest normalna sprawa i czy
udaje sie utrzymac taka soczysta zielen jak w przypadku koszenia na 5 cm?

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2007-06-13 10:25:23

Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. Mirku, myślę, że Ty zamiast murzynów powinieneś zatrudnić
> strażaków, żeby codziennie przyjeżdżali podlewać Twój ogród. ;-) A samo to
> grzmi i samo się błyska. :-)

U mnie tylko samo wieje i samo świeci, a błyska za lasem.Zatrudnię,
jak dostanę kika funtów eurów emerytury.
Pozdsrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2007-06-13 11:25:17

Temat: Re: OT: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jan_jr wrote:
(...)
> Mogę sobie wyobrazić _nudny_ trawnik, a jako potencjalnemu użytkownikowi
> takiego trawnika, daje mi to szansę na zastanowienie się czy mój trawnik w
> moim
> otoczeniu jest nudny. Odbieram to twórczo, w odróżnieniu od hipotetycznego
> zwrotu _gładki trawnik jest obrzydliwy_

Bywają rózne fobie. Nie znam nikogo, dla kogo trawnik jest obrzydliwy,
ale nie wykluczam możliwosci istnienia takich ludzi.

> lub użytego na tej grupie i
> przyjętego
> przez niektórych z aplauzem _najniższy poziom ogrodnictwa_.

No bo to jest najniższy poziom. Trochę wyżej - iglaki na trawniku,
dalej - jednoroczne w pojemnikach, potem pojawiają się byliny, potem
znajomość nazw łacińskich i w ogóle nazw wszystkiego, co rośnie. Nie
ma obowiązku przechodzenia na wyższe poziomy, każdy zostaje na takim,
na jakim dobrze się czuje. Jeszcze może być zupelnie mi nie znane
warzywnictwo.
Zatrzymałam się na bylinach, nie mam ani czasu ani jak na razie nawet
ochoty na "podnoszenie kwalifikacji" i nie widzę żadnego powodu,
dlaczego miałabym się czuć urażona, że dla tych z wyższych poziomow mój
ogród może być równie nieinteresujący jak dla mnie trawnik.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)