O biedaku... wspolczuje
mozesz byc jednak pewny ze grupa jest z ciebie dumna!!!

Ja czasem siedze w kuchni caly dzien i wymyslam potrawy coby cos nowego
bylo.. i czekam.
nikt nic nie mowi... no to pytam.. "i jak?"
i czasem podobne jak ty dostaje odpowiedzi :(

a czasami zrobie cos na szybko, zeby tylko nazywalo sie obiad, kolacja,
podwieczorek... a oni mowia ze w zyciu czegos tak pysznego nie jedli!!!

no i badz tu czlowieku madry i ........... gotuj :)

glowa do gory! kobiety na pewno ci zazdroscily umiejetnosci!!!


pozdrawiam
---------------------
iza
GG 879972