Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re_baczki Re: Re_baczki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Re_baczki

« poprzedni post
Data: 2003-08-17 12:34:44
Temat: Re: Re_baczki
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

"Slawek [am-pm]" w news:bhnccc$i2v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W ramach pospiesznych, letnich remanentów postanowiłem
/.../

No i bardzo dobrze!:). Cieszę się, że Cię znów widać i nie jest to merdanie
ogonkiem potulnego pieska, co to mu jakis pan nakrzyczał nad głową.
Zawsze ceniłem sobie Twoją dociekliwość i wiedzę, a przede wszystkim
wyobraźnię poznawczą, którą i tutaj pięknie wyeksponowałeś (TŻPG).

Byłoby głupio, gdybym więc przyjął postawę broniącego się, lub swoich
racji. Nie taką role dla siebie tu widzę. A rolę widzę, a jakże :). Moim
zdaniem - mimo widocznego postępu - nadal zbyt wielu mechanizmów
grupy nie rozumiesz i dlatego większość Twych wniosków jest niesłuszna.
Oczywiście prócz podstaw naturalnych, z którymi nie wypada nawet dyskutować.

Podstawą tychże błędów jest przekonanie, że oto widzisz (posiadasz wiedzę,
dysponujesz danymi) to, co inni, a w tym szczególnym przypadku - to co ja.
Tak być nie może nigdy, a słowa _postronnego_obserwatora_ zawsze
pozostaną słowami postronnego obserwatora. Oczywiście są one istotne
dla czegoś, co można nazwać "opinią publiczną" - koleiną, w którą wpadają
niemal wszyscy leniwie podchodzący do jakiegokolwiek zagadnienia.
Kolejny kłopot - to właśnie te koleiny opinii publicznych, tworzone przez
wybranych, wyznaczają trasy rozwoju społeczeństw, rozwoju lub czasem
degradacji (patrz najwięksi, totalitarni zbrodniarze świata).
Rola kreatywnych, postronnych obserwatorów jest więc nie do przecenienia.
Dobrze, gdy historia dobiera się niektórym z nich po pewnym czasie do "tyłków";).

Niestety żaden postronny obserwator nie jest w stanie wejść w posiadanie
wiedzy, zmysłów, filtrów kogokolwiek innego. Żaden sąd, w pełni wyposażony
w całą maszynerię śledczych, prokuratorów, adwokatów i katów, nie daje
gwarancji nie popełniania błędów. Dzieje się tak dlatego, że samo pojęcie
prawdy (społecznej) może dotyczyć wyłącznie zdarzeń faktycznych, a te
ZAWSZE są w mniejszym lub większym stopniu _relacjami_ a więc inter-
pretacjami. Oczywiście spektrum jest tu pełne, od niepodważalności zdarzenia
"trupa na drodze w ściśle określonym miejscu i czasie", do zdarzenia na
targowisku opisanego przez Ciebie, w którym to tylko wg Twojej relacji nic
nikomu nie zginęło :) - [jestem pewien, że znajdę świadka, który powie "też tam
byłem i widziałem jak szczeniak, korzystając z zamieszania, podkręcił ze
straganu kilka pomidorów" ;))].
W naszej sprawie bezwzględnie liczy się również sam akt penetracji środowiska,
gdzie wszelka rzetelna o nim wiedza składa się z korpuskuł, z drobin, sygnałów
i znaków kompletnie niewidocznych z jakiejkolwiek innej perspektywy jak
perspektywa UUGD. Czy nie mając czasu dla grupy czujesz się jak UUGD
(uważny)? Wybacz, że o to pytam, ale jeśli mi powiesz, że od kwietnia b.r.
śledzisz grupę (a także inne na których zjawisko zaistniało) uważnie, to Ci
nie uwierzę. Na jakiej więc podstawie ustawiasz się w roli drążącego
koleinę historii ?;))).

Sławku. Nie zamierzam i nie zamierzałem bronić _swej opinii_ odnośnie
wspominanego tu oskarżenia. Powiedziałem jasno - jest ono moją opinią,
i nie zamierzam jej zmieniać tylko dlatego, że brak dowodu. Wypowiadać
mogli się wszyscy zainteresowani. Niestety zawsze tylko widząc fragmenty
sprawy. Nie licz na to, abyś na forum dyskusyjnym uzyskał kiedykolwiek
obraz jakiejkolwiek całości. Słowa, które umieściłeś w szczególnych ramkach
są na przykład wyrwane z kontekstu i w oryginale były korpuskułą potwier-
dzającą moje oskarżenie. To zresztą również wyjaśniłem w innych okoliczno-
ściach - nie napotykając na sprzeciwy. A brak sprzeciwu, tam gdzie jest on
oczekiwany i naturalny u niewinnego, stanowi również korpuskułę wydarzeń.

Nie da się ukryć, że wiele rzeczy dzieje się tutaj "intuicyjnie". Nie da się
też ukryć, że sam sposób reagowania kogokolwiek jest jedynym (prawie,
bo to nie dotyczy _tej_ sprawy!!) źródłem informacji zwrotnych, czasem
o znaczeniu decydującym dla rozwiązania zagadek.
Masz rację - co do instytucji sądu i domniemania niewinności.
Nie masz jednak racji, odbierając komukolwiek prawo do kształtowania
środowiska wg własnych wyobrażeń i standardów. W przypadku naszego
_pola minowego_ (Gąbrowicz lub Stirlitz jak kto woli) ta ostatnia zasada,
moim zdaniem dopuszcza prawo podejrzenia, podania faktów - ot choćby
takich, jak ostatnio Paweł Zioło w odniesieniu do Draco i aramin - a dopiero
reakcja zainteresowanych jest w stanie sprawę wyjaśnić dostarczając nowych
istotnych informacji, jakich pozyskanie inna drogą jest niemożliwe.

Zakwestionowałeś więc moje "dowody" w postaci rachunku prawdopodo-
bieństwa. I pewnie jesteś pewien, ze nie popełniasz błędu ;).
Dałeś jednak kiepski przykład - z tymi osobami płci męskiej. Strajki i marsze
protestacyjne są w naszym pięknym kraju na porządku dziennym i zignorowanie
tego zjawiska przy obliczeniach jest grubym błędem. W moim obliczeniu
takiego błędu nie dostrzegam, co nie znaczy, że traktuję je jak dowód.
Ale też nie muszę.

Na koniec kawałek konkluzji. Czystą psychologią jest wszystko to, co dzieje
się między ludźmi na poziomie emocjonalnym. Z tego względu bezwzględną
rację bytu mają TU wszelkie spory, czy to z leśnikami, partyzantami czy innym
wojskiem. Grupa jest szeroko otwarta na świat, więc będą tu również
występowały tendencje do eksponowania własnych, życiowych doświadczeń
czy też osiągnięć. Co do tego ostatniego, wydaje mi się, ze powinny istnieć
pewne ... jednak zasady. Oczywiście niepisane, gdyż zawsze forum będzie
galaktyką dryfującą w przestrzeni zdarzeń niekoniecznie w kierunku Wielkiego
Atraktora. Równie dobrze ten dryf może się okazać zmierzaniem ku czarnej
dziurze (tu nawiązuję do poziomu grupy). Dobrze jest więc myśleć perspekty-
wicznie. Czy jesteś więc pewien, że ekspansja wspominanego tu autora z jaką
mieliśmy do czynienia, jest dla grupy psp atrakcyjna inaczej niż jako zjawisko
stricte emocjonalne?

> Pozdrawiam.
> Sławek

pozdrawiam
All

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
17.08 Pyzol
17.08 Paweł Niezbecki
17.08 Pyzol
17.08 puciek2
17.08 eTaTa
17.08 puciek2
17.08 Slawek [am-pm]
17.08 Slawek [am-pm]
17.08 Slawek [am-pm]
17.08 Slawek [am-pm]
17.08 ... z Gormenghast
18.08 Pyzol
18.08 Pyzol
18.08 ksRobak
18.08 Paweł Niezbecki
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem