Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Re:(bylo) Witam, jest: (moj smutny ogrod i pytania)
Date: Thu, 22 Jan 2004 20:38:34 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <bup9gb$o9$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bujh4o$gia$1@news.onet.pl> <bujjk5$6uh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bujojt$5uh$1@news.onet.pl> <bujpk0$s8j$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bujr15$9sa$1@atlantis.news.tpi.pl>
<0TlPb.37868$f97.20649@fe3.columbus.rr.com> <bul5uk$d0q$1@news.onet.pl>
<oTuPb.16935$372.13067@fe1.columbus.rr.com> <buo07u$dce$1@news.onet.pl>
<buo6q9$aqh$2@nemesis.news.tpi.pl> <buo9vp$mir$1@news.onet.pl>
<buobiu$r5g$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <buogsj$1o4$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl>
NNTP-Posting-Host: ud142.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1074800973 777 80.55.133.142 (22 Jan 2004 19:49:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 22 Jan 2004 19:49:33 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:105227
Ukryj nagłówki
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:buogsj$1o4$1@news.onet.pl...
> Nie moga chodzic tylko w pewnych, wyznaczonych miejscach i raczej sie tego
> trzymaja, ale zdaza sie, ze po czyms przebiegna, albo cos zjedza.
> Powojniki skonczyly tragicznie po jednym wpadnieciu i zaplataniu sie w
nie,
> a ozdobne sloneczniki po pogoni za kotem sasiada.
Mój pies wyprowadzany jest trzy razy dziennie i ogród traktuje jak część
mieszkania.
Tutaj się po prostu nie załatwia i jest to dla niego jasne.
Piszesz , że psy przestrzegają pewnych ograniczeń terytorialnych , a to
znaczy , że panujesz nad nimi.
Nie możesz pójść o krok dalej i zabronić im włażenia na grządki ?
Da się przeprowadzić :-)
Pies Marcyn wie , że wolno ;
biegać po ścieżkach i trawnikach,
rozszarpywać patyki i badyle które mu dam, innych nie wolno ruszać,
wynosić i pogryzać kości na trawie ,
gonić obce koty do granicy obsadzeń ,
bawić się piłkami i innymi zabawkami , nie wrzucając ich na kwiatki.
Nie wolno;
postawić łapy na grządkach ,
wyrywać , podgryzać , wykopywać roślin ,
kopać dziur- dla ochłody ( chłodno jest w szopie na narzędzia i tam może
leżeć ) , w poszukiwaniu zwierzyny drobnej , dla zabawy.
Umowa pomiędzy nami działa ,nawet wtedy kiedy w ogrodzie zostaje sam.
Czasem sprawdza czy zasady się nie zmieniły , ale drobne przypomnienie " nie
wolno" zazwyczaj wystarcza.
W razie buntu lub udawania niedorozwiniętego szczypię go w kark , w ten
luźny fałd skórny.
Psiarz nie jest ideałem i nie można od i nauczyć go paru rzeczy , takich jak
szczekanie z byle powodu , żebractwo , czy odmowa aportowania, ale w końcu
nie będę wymagać od niego zbyt wiele.
Pozdrawiam psiarsko-kociarsko
Teresa
|