Data: 2010-09-25 22:57:34
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 26 Sep 2010 00:48:33 +0200, Paulinka napisał(a):
> Bagna i knieje Twoje wychodzą z czeluści podświadomości.
> Jednym słowem nie potrafisz samodzielnie bez męża myśleć, działać.
Nie "samodzielnie", ani "bez męża", lecz bez brania pod uwagę jego
istnienia - tak, nie potrafię niczego, ale to absolutnie niczego.
To się nazywa miłość.
|