Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Renty i co się należy... Re: Renty i co się należy...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Renty i co się należy...

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-10-07 10:13:30
Temat: Re: Renty i co się należy...
Od: "Adam Pietrasiewicz" <t...@p...adres.e-mail>
Pokaż wszystkie nagłówki



We wtorek, 7 października 2003 08:53:08 Prussak napisał/a w wiadomości
news:bltnsq$drb$1@inews.gazeta.pl
Uwaga - adres ANTISPAM - zobacz stopkę listu!

>> Problem w tym, że jak widać to na załączonym obrazku - TO NIE DZIAŁA
>> tak,
>> jak teoretycznie powinno. Mozna oczywiście mówić "system dobry -
>> wykonanie złe" jednak jak długo można to powtarzać? A może lepiej
>> zastanowić się nad tym, czy to czasem nie jest tak, że to SYSTEM JEST
>> ZŁY?
>
>
> Wskaz lepszy! Jezeli organizacje charytatywne, to dziekuje, postoje.

Ale CO "organizacje charytatywne"?

Organizacje charytatywne, to hasło!

Przytoczę jeszcze raz przykład, który doskonale obrazuje tę całą dyskusję:

Ktoś wkłada mi na plecy pięćdziesięciokilogramowy worek z cementem. Nie
mogę się ruszyć.

Mówię:

- Zdejmij mi ten worek, to będę mógł chodzić!

Na co ten ktoś mi odpowiada:

- Bzdury opowiadasz! Przecież widać, że nie możesz chodzić, przecież nie
masz siły, żeby tyle unieść!

Tak to mniej więcej wygląda!

>> W dobrym systemie sam fakt, że jestem w stanie żyć i pracowac
>> normalnie,
>> jak każdy spowodowałby, że nie zostałbym zwolniony z żadnych składek,
>> a ewentualny przejaw działania państwa opiekuńczego polegałby na tym,
>> że mógłbym mieć obniżony podatek o koszty, które poniosłem na
>> funkcjonowanie JAKO KALEKA.
>
>
> Ale to jest wberew ekonomii. Kazda ulga w podatku dla wybranej grupy
> powoduje wynaturzenie. Dlaczego ta grupa ma miec ulge, a inna nie??

Dziwne rzeczy Pan nam tutaj opowiada. Wydawało mi się, że jest Pan
zwolennikiem państwa opiekuńczego, a jak widzę głosi Pan hasła jakiegoś
dziwnego darwinizmu społecznego...

Dziwne...

No więc jak już wyjaśniłem w swoich poprzednich wypowiedziach, uważam, że
społeczeństwo dzieli się na grupy, i ludzie NIE SĄ sobie równi. Jedni są
sprawniejsi, inni mniej, jedni są mądrzejsi, inni mniej. Kierując państwem
należy o tym pamiętać. Oznacza to, że należy róznie traktówać rózne grupy -
jednak w granicach jakiegoś zdrowego rozsądku. Osoby upośledzone powinny
mieć możliwość posiadania pewnych przywilejów które nie przysługują osobom
nie upośledzonym.

Najprostszym przywilejem, który można przyznać tym, których uważamy za
najbardziej potrzebujących jest zmniejszenie ich udziału w kosztach
utrzymania państwa.

Problem jest jednak jak z tym workiem cementu. Jak się najpierw włozy
człowiekowi 50kg worek, to potem zabranie mu 20 gramów niewiele zmieni.
Zamiast tego ciężar powinien być dopasowany do możliwości pleców, na kótre
się go kładzie.

Polska jest bardzo biednym krajem. Worek nie może być tak ciężki, jak jest
w tej chwili, gdyż nie da się tak chodzić. A jest o wiele za ciężki, i jego
ciężar się jeszcze zwiększa. I będzie się zwiększał.


>> Rozglądam się i widzę. Widzę, że po zabraniu mi 60% dochodów przez
>> państwo nie jestem w stanie dać pracy dodatkowej osobie w mojej
>> firmie. Osobie,
>> która jest obecnie bezrobotną.
>
>
> Bzdety gadasz. Gdybys mial zbyt na swoje produkty lub uslugi i z rachunku
> ekonomicznego wynikaloby, ze ten 3 pracownik zarobi na siebie i na ciebie,
> to bys go i tak zatrudnil. Jezeli z rachunku wynika inaczej, to nawet gdyby
> podatek wynosil 0%, to i tak go nie zatrudnisz. Myslisz, ze nizsze podatki
> obnizylyby tylko ceny twoich produktow lub uslug?? Myslisz, ze zyjesz w
> prozni?? Piszesz, ze wiele lat spedziles we francji, a wiec w innych
> realiach niz polskie. Ale nic z tego nie wyniosles. Nadal marzysz.

Wyniosłem bardzo dużo z Francji. Tam też prowadziłem firmę. I opisałem już
w innym liście, jak się to odbywało - właśnie ze względu na obciążenia NIE
zatrudniłem innej osoby. TYLKO ze względu na obciążenia.

Tak. Rachunek ekonomiczny wskazuje na to, że presja podatkowa utrudnia
zatrudnianie ludzi.

Załóżmy, że produkuję pipsztyk. Sprzedaję go za 100. 60 oddaję państwu -
pozostaje mi 40. Uważam, że 40 może mi wystarczyć na życie.

Gdybym zatrudnił jedną osobę mógłbym produkować dwa pipsztyki. Załóżmy, że
też sprzedam je po 100 - będę miał razem 200.

Zapłacę pracownikowi 40.

Pozostanie mi 160.

Państwo zabierze mi 120.

Pozostanie mi 40.

Koniec końców wyprodukowałem dwa pipsztyki, mam tyle samo pieniędzy, co
miałem, a ja mam jeszcze w tym momencie na głowie Inspekcje Pracy i tonę
papierków do wypełniania.

To ja wolę sam te pipsztyki produkować. Zarobię tyle samo, a kłopotów
mniej.

Proste, co?

>> Ja jestem zwolennikiem tego, by pomocą potrzebującym zajmowali się ci,
>> którzy powinni się tym zajmować, ale żeby robili to rozsądnie.
>> Jedynymi instytucjami, które mogą tyo robić rozsądnie są instytucje
>> PRYWATNE
>> kierowane przez ludzi, których można zidentyfikowac i którzy ponoszą
>> odpowiedzialność za swoje działania.
>
>
> Ale instytucje prywatne nie beda robic tego dla pieknych oczu. Musza na tym
> zarobic. W moim miescie dziala prywatna firma, ktora zatrudnia opiekunki
> spoleczne. CZy przez to polepszyla sie opieka nad chorym w domu. Nie,
> wzrosly koszty i wymagania wobec chorych. Nie w druga strone. I jaka
> odpowiedzialnosc za swoje dzialania. Jezeli bedziesz skarzyl sie na prace
> opiekunek, to zadnej nie dostaniesz, pomimo ze placisz.

Są różne instytucje prywatne.

MARKOT jest instytucją prywatną. PCK jest instytucją prywatną. PAH jest
instytucją prywatną, WOSP jest instytucją prywatną. Co Pan wie na temat
zysków tych instytucji, skoro jako instytucje prywatne muszą przynosić
zysk? Powiem szczerze, że wygląda na to, że oni muszą jakoś skrzętnie
ukrywać raporty o zyskach...

W sytuacji CHOREGO państwa zawsze będą się pojawiały takie sytuacje jak Pan
opisuje! Zawsze!

Mało kto zwraca uwagę na fakt, że płaci się składki na UBEZPIECZENIA
ZDROWOTNE, a tak naprawdę nie jesteśmy ubezpieczeni. jak ubezpieczam
samochód, to w razie wypadku ubezpieczalnia ZWRACA mi poniesione koszty. U
nas jest tak, że za nasze składki oferuje się system, który jest niewydajny
i nieskuteczny, natomiast jak człowiek skorzysta z równoległego, prywatnego
systemu, to okazuje się, ze nie jest ubezpieczony.

Żyłem w kraju, w którym system opieki medycznej nie jest tak chory jak u
nas - jednakże u nas zapewne nigdy się go nie wprowadzi, gdyż ludzie,
którzy rządzą nami chcą kontrolować wszystko. Też w imię państwa
opiekuńczego.

Ale nawet i w takim państwie można to rozwiązać w o wiele zdrowszy sposób.

>> Czy myśli Pan, że w naszym państwie opiekuńczym KTOKOLWIEK może
>> ponieść odpowiedzialność za to, że nie można na czas wykryć raka i
>> człowiek umiera tylko dlatego, że urzędnik zadecydował, że szpitalowi
>> pieniądze się nie należą?

> To jest wlasnie rachunek ekonomiczny. Dlaczego szpitalowi pieniadze sie
> naleza, a inwalidzie nie? Myslisz, ze jak bedziesz nieubezpieczony, albo
> ubiezpieczony, ale twoje ubezpieczenie nie obejmuje np. leczenia raka, to
> ktos palcem kiwnie, by cie ratowac? Smieszny jestes.

Tak. To jest rachunek ekonomiczny. W chorym systemie rachunki zawsze będą
złe.

Widzi Pan, istnieją systemy, w których to jednak może działać, również w
oparciu o ubezpieczenia prywatne. To wcale nie musi być tak, że TYLKO
państwo jest w stanie zapewnić opiekę medyczną. To wręcz jest tak, że
państwo NIE MOZE, jak widać na załączonym obrazku!

Tak. Jeśli człowiek świadomie wybiera, że nie chce się ubezpieczyć, to NIE
JEST ubezpieczony!

To też jest część odpowiedzialności za siebie, o której mówię!

>> Proszę popatrzeć wokół siebie i zadać sobie pytanie - CZY TO DZIAŁA?
>> Czy to KIEDYKOLWIEK działało?
>
>
> To nigdy nie dzialalo i nie bedzie dzialac. Dlaczego w usa to dziala. Bo tam
> n ie ma sentymentoiw. nie placisz ubezpieczenia, to masz podstawowa opieke
> (czytaj w naglych wypadkach) i koniec na tym. Za kazde leczenie musisz bulic
> z wlasnej kieszeni. Myslisz, ze jak jestes tam ubezpieczony, to wszystkie
> twoje wymysly ubezpieczenie pokryje? Nie. Np. bedziesz mogl 2 razy w roku
> odwiedzic dentyste. Za reszte zaplacisz i to nie malo.

Tak.

Proszę zauważyć, że obserwujemy jednak pewien trend, a mianowicie ciągle
ludzie z państw opiekuńczych chcą sie przedostać do USA. Jakoś tak się
składa, że nie widzę, by do naszej starej Europy walili drzwiami i oknami
Amerykanie, by korzystać z dobrodziejstw życia w państwie opiekuńczym.

Więc może jednak coś w tym jest? Ze tam to działa, a u nas nie działa? Ze
tam bez tak rozbudowanych praw pracowniczych mamy niecałe 5% bezrobocia, a
u nas prawie 18%?

Jak Pan myśli, skąd to się bierze?

>> Widzę również, że gdybym NIE oddawał państwu tak wielkiej części moich
>> dochodów, to mógłbym je oddać osobie potrzebującej, na przykład
>> bezrobotnemu, którego bym zatrudnił i wiem, że takich jak ja są w
>> Polsce MILIONY. Takie firemki jak moja dają najwięcej pracy ludziom.
>
>
> A ja widze, ze pracodawcy nie zatrudniaja wiecej pracownikow, gdyz nie maja
> zbytu na swoje produkty i uslugi. Ze zatrudniaja tylko tyle, ile jest im
> potrzeba do wykonania zlecenia. I tak powinno byc!!
> Widze takze, ze ci pracodawcy traktuja swoich pracownikow jak bydlo. Kaza
> pracowac po kilkanascie godzin dziennie przez 6-7 dni w tygodniu za 500-600
> zl miesiecznie i nie placa zadnych skladek na ubezpieczenia ani podatkow. I
> ten sam pracodawca idzie na bal charytatywny i daje datek 50 zl.

Tak.

No więc znów wracamy do worka cementu na plecach!

Zbyt powstaje wówczas, gdy ludzie mają pieniądze, gdyż oznacza to
zwiększenie popytu na rynku. Popyt nie bierze się z nieba, bierze się sta,
że ludzie mają więcej pieniędzy. A póki co, to najbardziej rozpowszechnioną
metodą zdobywania pieniędzy jest praca.

Tak. W sytuacji, w której jest bardzo wielu bezrobotnych ludzi traktuje się
źle. Nie wszędzie i nie wszyscy, ale faktycznie tak jest! Zupełnie inaczej
jednak by się traktowało, gdyby NIE BYŁO takiego nadmiaru siły roboczej,
prawda? Gdy zdjąć z pleców worek z cementem, to łatwiej się chodzi, nie?

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
http://www.biuletynsceptyczny.z.pl
Żeby do mnie napisać kliknij http://cerbermail.com/?DQr0g2Y88R


---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
07.10 Adam Pietrasiewicz
13.10 Przemax
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem