"Mich'ata" <m...@N...gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bafp2n$13s$1@inews.gazeta.pl...
>>
> Słowem....warto rozpocząć procedurę "zwrotu sprzętu" do sklepu i
poszukanie
> Zlemera (którego właśnie chciałam)? Nie chodzi tu o patroityzm. W archiwum
> znalazłam informacje z których wynika iż grupowicze, którzy mają właśnie
> Multi Roba bardzo go sobie chwalą.
> A mówiłam połówkowi, że chcę MultiR to nie...kupił Siemensa.
> Dlaczego faceci nie rozumieją co im się przekazuje i to wprost.
>
> Pozdrawiam,
> Mich'ata
> ps. może jeszcze ktoś coś wie o Siemensie 800 W?:)
>
Z tymi polskim facetami to juz tak jest. Ja naleze do tych chlubnych
wyjatkow, ktorzy nie wierza w tzw. niemiecka solidnosc lub niezawodnosc. A
czym jezdzi Polowek? Pewnie audikiem? Nie? Beema? VW? A moze merolem czy jak
te ulubione autka faszystowskich wodzow i wspolczesnych Polakow sie
nazywaja? Ale bez zartow. Zelmer niezawodnie ma swoje zalety. Najwieksza to
cena. Ja marzylem o Filu a moja Polowka sprawila mi Boscha. A to dlatego, ze
my koktaili nie robimy, cytrusy wyciskam w rekach a szukalismy urzadzenia
mieszajacego z gory. Facet chcial dobrze. Ja tez zawsze chce a nie zawsze mi
to wychodzi. Musisz niestety sie do tego przyzwyczaic albo ... do zakonu.
Takie male olsnienie! A w czasopismach kulinarnych nie bylo testow
porownawczych? A istnieje jakis urzad ochrony praw konsumenta? U nas w domu
ja sie takimi sprawami zajmuje ale tez tu za Odra cos takiego latwo znalezc.

Irek kochany