Data: 2004-11-08 17:48:43
Temat: Re: Rodzinne komplikacje
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia pisze:
> W świetle prawa może.
> Dokładniej - jeśli nie może zawiadomić pracodawcy niezwłocznie to
> rzeczywiście ma na to 7 dni jeśli mu zależy na zasiłku.
Trochę to chyba nie tak. Co innego zawiadomienie, a co innego dostarczenie
zwolnienia.
"§ 2 ust. 2 rozporządzenia, stanowi, iż w razie zaistnienia przyczyn
uniemożliwiających stawienie się do pracy, pracownik jest obowiązany
niezwłocznie zawiadomić pracodawcę o przyczynie swojej nieobecności i
przewidywanym okresie jej trwania, nie później jednak niż w drugim dniu
nieobecności w pracy"
--- "niezwłocznie" oraz "nie później, niż w drugim dniu nieobecności" nijak
nie pasuje mi do "ma na to 7 dni"
Idąc dalej:
"niedotrzymanie terminu przewidzianego w § 2 ust. 1 rozporządzenia, może być
usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami uniemożliwiającymi terminowe
dopełnienie przez pracownika obowiązku określonego w tym przepisie, zwłaszcza
jego obłożną chorobą połączoną z brakiem lub nieobecnością domowników albo
innym zdarzeniem losowym"
--- "szczególne okoliczności" to szczególne okoliczności, a
nie_każdy_przypadek, więc nie można powiedzieć, że_zawsze_pracownik ma prawo
do niepowiadomienia pracodawcy o swojej nieobecności niezwłocznie, lecz ma
takie prawo tylko i wyłącznie w przypadku zaistnienia szczególnych
okoliczności
Natomiast zgadzam się, że:
"zaświadczenie lekarskie ubezpieczony jest obowiązany dostarczyć płatnikowi
zasiłków z uwzględnieniem art. 62 ust. 2 ustawy, nie później niż w ciągu 7
dni od daty jego otrzymania (art. 62 ust. 1)."
--
PozdrawiaM
|