Data: 2012-06-15 18:13:41
Temat: Re: Rok 2541 "Nowy wspaniały świat"
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dyletant napisał(a):
> On 15 Cze, 18:21, Voyager <r...@g...com> wrote:
> > W świecie Huxleya społeczeństwo ma być idealne. Ludzie żyją według
> > zasady: wspólność, identyczność, stabilność. Najwyższą wartością
> > wyznawaną w społeczeństwie jest szczęście, bo tylko ono gwarantuje
> > stabilizację. Poczucie szczęścia jest wyuczone. Nie podlega prywatnej
> > ocenie jednostki. W życiu ludzi najważniejszy jest postęp. Nie wierzą
> > oni w żaden absolutny byt, ponieważ kłóci się to z naukowością i
> > racjonalnością. Panuje układ kastowy - istnieje pięć grup społecznych,
> > wewnątrz których istnieje jeszcze podział na plusy i minusy ze względu
> > na jakość płodu. Nad wszystkimi władzę sprawuje 10 Zarządców Świata.
> > Każda jednostka kształtowana jest identycznie - wszyscy ludzie żyją 60
> > lat, pracują siedem i pół godziny dziennie. Ich życie podporządkowane
> > jest postępowi. Huxley opisał wymarzony ustrój władz totalitarnych,
> > gdzie szczęście i wolna wola to pojęcia abstrakcyjne. Od totalnej
> > psychicznej zagłady jednostki ratuje narkotyk - soma. Dzięki temu
> > przemoc i ból zostały całkowicie wyparte ze społeczeństwa.
> >
> > -----------------------
> > Autor świetnie przewidział do jakiego świata doprowadzi nas "dama
> > naukowa", czyli do raju w którym będziemy.....wyli jak potępieńcy.
>
> To znaczy, że Huxley nie zrozumiał czy jest nauka.
>
> Prawdziwa nauka mówi nam to samo, co prawdziwa kobieta:
>
> "Wiem Misiu, że mnie kochasz, ale jak przestanę Ci robić dobrze,
> pokochasz inną. Albo pokochasz taką, która zrobić Ci lepiej.
>
> A póki co, posiądź mnie Misiu!"
>
> Jak tak traktuję naukę. Interesuję się wszystkim i nie ma takiego
> guru, którego bym nie zagiął w czymś tam. I na mnie też się znajdzie
> bat.
>
> Z tego powodu nie przyjmę nigdy niczyjego zwierzchnictwa, nawet jakby
> to było 1000 mędrców, mogą być najwyżej jakoś tam dobrzy, jak będę
> miał czas, żeby doczytać, to mogę być od nich razem wziętych 1000 razy
> lepszy do kwadratu.
>
> Dlatego właśnie taki świat Huxleya nigdy nie nadejdzie, bo kolesi
> takich jak ja nie sieją, sami się rodzą.
>
> P.S. No może ja trochę staram się ich siać. Ale tylko trochę, żeby
> nikt się do mnie nie przyczepił ;D
>
> I to by było tyle na temat Huxleya.
Nauka , która jest jeszcze młoda, stworzy najstraszniejszy system
totalitarny jaki ludzkość widziała, najgorsza noc ludzkości dopiero
nadchodzi. Chodzi oczywiście o nauki obiektywne, które wykluczają w
swoim widzeniu świata człowieka, czyli człowiek jest tylko
przedmiotem, a nie człowiekiem. Tak więc można eksperymentować
bezkarnie i raczej kształtować obraz świata arbitralny, abstrakcyjny
zdala od ludzkiego ,narzucany ludziom. Gdzie człowiek jest traktowany
jak mięso, które jest tylko kolejnym mięsem w ewidencji mięs w
kartotece szpitalnej. Nie mówię o wiedzy ale o naukach obiektywnych,
które w swojej metodzie przypominają kościół inkwizycyjny. I to jest
oczywiste, ta obojętność w szpitalach jest powodowana oderwaniem się
człowieka od tego co ludzkie, te błędy i nadużycia w szpitalach są
efektem znieczulenia na to co ludzkie. Nauka wypiera ludzi z
człowieczeństwa i to nie jest nowa myśl, ale bardzo prawdziwa i
potwierdzona.
|