>
>>>> nadziwka indycza
>>>> klasyczna nadziwka
>>>
>>>Ty tak specjalnie z tą prostutucją? :)
>> a dlaczego nie?? :PPPPPP
>
>Ależ ja tylko uprzejmie zapytowywuję :)
>Żadnych zarzutów, ino czysta, babska ciekawość.


A bo moja Mama tak zawsze mowila i ja jako dziecko (niewinne)
myslalam, ze tak sie mowi...to i tak chyba nic w porownaniu z
jedna dziewczynka, co doszla do naszej klasy i pojechala z nami
na szkolna wycieczke i zrobila jakis balagan w naszym pokoju. i
przyszla pani prof. i cos zagaila na ten temat, na co dziewczynka
poiwedziala - ja zaraz ten burdel posprzatam...Pani sie splonila
i zajakala, dziewczynka (dla towarzystwa) tez i mowi - bardzo
przepraszam, chcialam powiedziec bajzel...

Pierz

p.s. a indykowi sie cos chyba nalezy ;)) chocby klasyczna
nadziwka
K.T. - starannie opakowana