Romantyczna kolacja we dwoje....
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-16 06:59:39
Temat: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: "jar" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Chcialbym zrobic dzisiaj dla swojej ukochanej kolacje, niezbyt obfita, w
miare prosta no i oczywiscie zeby bylo romantycznie.Licze na pomoc zarowno
mezczyzn, ktorzy cos upichcili jak i ciekaw jestem oczekiwan kobiet w tym
wzgledzie :)
pozdrawiam
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-01-16 07:25:55
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
jar wrote:
> Witam
> Chcialbym zrobic dzisiaj dla swojej ukochanej kolacje, niezbyt obfita, w
> miare prosta no i oczywiscie zeby bylo romantycznie.Licze na pomoc zarowno
> mezczyzn, ktorzy cos upichcili jak i ciekaw jestem oczekiwan kobiet w tym
> wzgledzie :)
> pozdrawiam
> Jarek
kilka dni temu byl podobny watek...
Izza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 10:23:35
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
jar wrote:
> Witam
> Chcialbym zrobic dzisiaj dla swojej ukochanej kolacje, niezbyt obfita, w
> miare prosta no i oczywiscie zeby bylo romantycznie.Licze na pomoc zarowno
> mezczyzn, ktorzy cos upichcili jak i ciekaw jestem oczekiwan kobiet w tym
> wzgledzie :)
> pozdrawiam
> Jarek
>
>
Zobacz przepis na sandacza po ogrzemu.
Link podalem w watku "Filet z mietusa - jak to upiec?"
Proste smaczne i delikatne. Dorzuc do niego jeszcze dwie swiece i biale
wino w nalezytej temperaturze i zadna Ci sie nie oprze ;).
Pozdr.,
Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 14:42:40
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: "agniecha" <m...@W...iksserwis.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Proste smaczne i delikatne. Dorzuc do niego jeszcze dwie swiece i biale
> wino w nalezytej temperaturze i zadna Ci sie nie oprze ;).
Ja sie opre ;-)
agniecha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 21:16:41
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
agniecha wrote:
>>Proste smaczne i delikatne. Dorzuc do niego jeszcze dwie swiece i biale
>>wino w nalezytej temperaturze i zadna Ci sie nie oprze ;).
>
>
> Ja sie opre ;-)
>
> agniecha
>
Ech!
Nie wierze!
To by tylko swiadczylo o braku wytrwalosci Twojego apsztyfikanta, czyli
sie nie liczy :D
Pozdr. smacznie ;)
Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 21:30:40
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nie znam wpawdzie zadnej królewny, ale pokazałem ten twój przepis mojej
żonie. Ona wychowała się nad jeziorem obfitującyn akurat w sandacze.
Tak więc czytała:
> 2. Posypac z zewnatrz dosyc obficie sola ziolowa, pieprzem krajenskim i curry.
> Wetrzec, lub wklepac przyprawy w skore.
> 3. Odstawic do lodowki na noc.
> 5. Posypac obficie przyprawa do ryb.
Tu się spytała: to co zostanie z tego sandacza?!
Kiedy doszła do:
> 11.Wyjac, podawac posypane obficie koperkiem i polane maselkiem z naczynka.
westchnęła: biedny sandacz, jeszce po śmierci go męczą.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 21:56:19
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
LOL. Ubawiem sie setnie!
Uznaje Twoja Wyzszosc (a wlasciwie Twojej Zony ;))
Shrek
PS.
Ale sprobuj mimo to zrobic.
Czekam na relacje, czy Twoja Zona jednak po spozyciu bedzie dalej
zalowala tego sandacza ;)
Pozdr.,
Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 22:12:22
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: "Fiona" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tu się spytała: to co zostanie z tego sandacza?!
No wiec moze ja opowiem jak to z sandaczem w wiezy krolewny bylo...
Dawno, dawno temu, gdy musialam gotowac/smazyc/dusic/piec/* sama - lubilam jesc
ryby, ale nienawidzilam szczerze ich smrodu w trakcie obrobki i przez kolejnych
kilka godzin po zjedzeniu...
Jakis czas temu moj Rycerz chcial sie pochwalic swoimi RYBNYMI umiejetnosciami
kulinarnymi (przez zoladek do serca...)
Po raz pierwszy wchodzac do domu nie czulam smrodu ryby, mimo, iz wiedzialam,
ze miala byc przygotowywana...
Byl to wlasnie rzeczony sandacz...
niebo w gebie!!!!
co ja mowie....
SIODME NIEBO!!!!
Mimo, ze zarzekalam sie wczesniej jak zaba blota, ze do0 pyska nie wezme - zupe
rybna w wykonaniu Shreka takze jadam... z olbrzymim apetytem :)
no coz....
Ale moze to tylko ogry tak maja? ;)
Pozdrawiam
Fiona
* niepotrzebne skreslic
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 22:22:29
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 16 Jan 2004 23:23:55 +0100, Evunia <h...@n...year.pl>
wrote:
>16 Jan 2004 23:12:22 +0100, na pl.rec.kuchnia, Fiona napisał(a):
>
>> Jakis czas temu moj Rycerz chcial sie pochwalic swoimi RYBNYMI umiejetnosciami
>> kulinarnymi (przez zoladek do serca...)
>
>Ach, to równouprawnienie ! ;)
>Mnie się zawsze wydawało, że to kobitka ma trafiać przez żołądek do serca,
>a tu masz babo placek... ;)
raczej masz babo rybe ;))
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-16 22:23:55
Temat: Re: Romantyczna kolacja we dwoje....Od: Evunia <h...@n...year.pl> szukaj wiadomości tego autora
16 Jan 2004 23:12:22 +0100, na pl.rec.kuchnia, Fiona napisał(a):
> Jakis czas temu moj Rycerz chcial sie pochwalic swoimi RYBNYMI umiejetnosciami
> kulinarnymi (przez zoladek do serca...)
Ach, to równouprawnienie ! ;)
Mnie się zawsze wydawało, że to kobitka ma trafiać przez żołądek do serca,
a tu masz babo placek... ;)
--
Eva Sheers
FAQ pl.rec.kuchania http://kuchenna.host.sk/
Żeby "nowym" ulżyć choć trochę :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |