Data: 2005-12-18 22:11:32
Temat: Re: Rozdziczała pizdo na J.
Od: "Justyna N" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szyderca!" <j...@o...niepotrzebny> napisał w wiadomości
news:1wvm2gsdv8qiw$.dlg@szyderca.pl...
> Justyna N napisał(a):
>
>> Kontroluje bardziej niz Ty.
>
> Wiem, ze chcialabys chociaz troche o mnie i o moim uczyciach oraz emocjach
> wiedziec, ale nic z tego - za nisko weszłaś.
Ja nie mowie tu o Tobie jako o Tobie tylko o Tobie jako facecie. Twoje
uczucia mnie nie obchodza, tak jak nigdy nie ochodzily mnie uczucia
jakiegokolwiek faceta. Wy poprostu nie macie uczuc.
>> Skad wiesz? Nie badz taki pewny ze nie spotkalam. A zakonczenia takiej
>> znajomosci mozna sie tylko domyslac, o mna nie da sie na dluzsza mete
>> rzadzic.
>
> Twoja pewność cie przerasta.
Zaklad?
>> Nie ogladam melodramatow. Nudza mnie lzawe historie.
>
> Chuj mnie to obchodzi - jesli nie obejrzysz, nie zrozumiesz o czym do
> ciebie mowie, bo tylko na przykładzie możesz pojąc tresci, ktore chce ci
> przekazac.
Nie bede sie dla Ciebie poswiecac. Najwyzej nie pojme "madrosci" zyciowej
ktora probujesz mi na sile wcisnac.
Mysle ze nie umre od tego.
--
Życie jest jak kubeł zimnej wody
na głowę optymistów.
c...@w...pl
|