Data: 2010-07-09 11:04:41
Temat: Re: Rozmodleni
Od: "Maciej Woźniak" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i16tat$cpu$1@news.task.gda.pl...
> Jednak_jak_to_świadczy_o_Tobie, że dyskutujesz z idiotą?
Źle. Ale ja właśnie jestem zły, więc owe świadectwo jest
zgodne z rzeczywistością.
>> Przedstawiam to masz pretensje.
> A gdzie tam- śmiało, przedstawiaj.
A więc - celem gry jest zwycięstwo prawdy. Wygrywa się,
kiedy wszyscy przeciwnicy zostaną przekonani, umrą albo się
zamkną (może to trwać, i czasem trwa, setki lat, ale gra jest
dla wielu osób). Poza tym, wszystko, co nie jest zakazane
prawem, jest dozwolone. Rzeczy zakazane prawem, a w
szczególności przemoc fizyczną, osobiście uważam za grę nie
fair, ale nie wszyscy gracze zgadzają się ze mną w tej materii.
Np. kolega Glob, jak twierdzi, kiedy skończą mu się argumenty
to wali po mordzie. Sądzę, że bluffuje (bluffowanie OK), ale na
sprawdzenie jestem gotowy.
Czy z grubsza jasne?
> Nie. I w żadnym razie nie oznacza to, że dana konkretna wypowiedź takiej
> osoby jest błędna.
Już się zgodziłem, nie masz co powtarzać.
>Poza tym- według Twojej definicji Forrest Gump był idiotą. Postać to nie do
>końca fikcyjna- a jego decyzje, mimo kalectwa umysłowego (zespół Downa)
>były bardzo trafne.
Miał fart?
> Ba! Znam wielu ludzi- o wysokiej inteligencji, których decyzje (wybory
> życiowe) są kompletnie chybione- podobnie jak ich sądy o innych.
A po czym poznajesz, że są chybione?
|