| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-11-08 23:50:56
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)On Wed, 8 Nov 2006 23:52:12 +0100 I had a dream that Joanna Duszczyńska
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Pewnie się gość dobrze przygotowywał do spotkania z Tobą. Wygooglał Cię na
>kuchni i chciał pokazać, że macie wspólne zainteresowania, pokazać, że jest
>do Ciebie podobny, a jak wiadomo takie podobieństwo wzbudza sympatię.
>Cóż... udało mi się przegiąć...
Nie, jego CV dotarło do nas na ogólny adres mailowy, gość nie miał pojęcia,
kto z nim będzie gadał.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-11-08 23:51:47
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)On Wed, 8 Nov 2006 23:54:44 +0100 I had a dream that Ewa (siostra Ani) N.
<n...@y...com> wrote:
>> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę kandydata,
>> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
>> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
>> Czy ktoś z Was wpisał do CV, że interesuje się kuchnią albo gotowaniem?
>I co ? Zatrudniles go ?
Jeszcze nie, ale na razie z paru ludzi jest najlepszy, więc pewnie wezmę
go. Ale nie do gotowania ;)
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-11-09 00:06:52
Temat: Re: Rozmowa o prac? ;)** ps wrote:
> Kurcze jak mi kiedys przedstawiono CV jakiejs kobietki...
No ja tylko takie czytam, ale ja nie jestem HR bynajmniej. ;)
> inteligentna, mila, mloda, szczupla, delikatna, dyspozycyjna, wolna -
> bez zobowiazan, LUBIACA GOTOWAC, to zaczalem sie zastanawiac co za
> firme prowadze ;) (o umiejetnoscich przydatnych tez napomknela...
> napomknela). CV zrobilo wielkie wrazenie... na mojej zonie ;).
PS. Zrób coś z kodowaniem w Twoim czytniku
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-11-09 06:22:16
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)In article <s...@g...agh.edu.pl>
,
G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka)
wrote:
> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę
Co to za sładnia?
> kandydata,
> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
Jeść? A ty umiesz pisanie po polskiemu?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-11-09 07:08:40
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)Lia <i...@p...org> napisał(a):
> Uuuu, widze że cięzko wspominasz starania o pracę ;)
> Nic dziwnego... mało kto chce miec w zespole osobe z takim podejsciem do
> ludzi jak Twoje.
;-)) pudło - udrękę wspominają może ci, którzy mają puste CV i muszą
zachwycić czymś niekonkretnym zmanierowanego HRowca i liczyć na to, ze mu
akurat PMS czy wczesna menopauza lżej w danym dniu dokucza.
Polecam preparaty z soi, ponoć są dobre na Twoje objawy.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-11-09 07:10:08
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)>>> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę
>>> kandydata,
>>> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
>>> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
>>> Czy ktoś z Was wpisał do CV, że interesuje się kuchnią albo gotowaniem?
>>I co ? Zatrudniles go ?
>
> Jeszcze nie, ale na razie z paru ludzi jest najlepszy, więc pewnie wezmę
> go. Ale nie do gotowania ;)
>
> --
> Grzegorz Janoszka
Grzesiu to nie lubisz pomidorowej ??? :))
Dolby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-11-09 07:12:13
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)>
>> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę
>
> Co to za sładnia?
>
>> kandydata,
>> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
>> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
>
> Jeść? A ty umiesz pisanie po polskiemu?
>
> Władysław
Oj oj o gotowaniu prawimy, a nie składni, stylistyce i Boże uchowaj
gramatyce
Dolby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-11-09 07:26:42
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał:
> > To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę
>
> Co to za sładnia?
A co to jest sladnia... po polskiemu?
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-11-09 07:53:03
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)W dniu, który zapamietamy na wieki 2006-11-08 21:48, Grzegorz Janoszka
postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:
> To ja tak może z innej beczki: dziś miałem na rozmowie o pracę kandydata,
> co pochwalił się w CV, że interesuje się gotowaniem ;) No i zapytałem go
> o przepis na lasagne, a okazało się, że umie tylko zupę pomidorową ;)
>
> Czy ktoś z Was wpisał do CV, że interesuje się kuchnią albo gotowaniem?
Ja ostatnio poradziłam mężowi, żeby wpisał. Z tym, że oboje wychodzimy z
założenia, że nie ma co wpisywać kitów, tylko prawdę, bo można na tym
"popłynąć".
Jeśli ktokolwiek na rozmowie o pracę zapytałby go o kuchnie indyjską czy
chińska (a tylko takie wpisał, bo innymi jest mniej zainteresowany) to
rozmowa mogłaby długo potrwać.
Natomiast z tego co pytałam męża kiedyś, On chyba się nie spotkał, żeby
którykolwiek osobnik jakiego mąż "rozmawiał" na okoliczność zatrudnienia
zaznaczał w zainteresowaniach gotowanie.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-11-09 07:58:55
Temat: Re: Rozmowa o pracę ;)
witam,
zabawwna sytuacja ,miałem okazję odczuć krytykę pana losa i liily oraz
innych poprawiaczy a dziś sie doczekałem że poczęli sie nawzajem pouczać
co jak sie pisze itd. ja wiem że to zwyczajna pomyłka w pisowni i tyle,
nigdy by mi nie przyszło do głowy żeby komuś to wytykac. nie przywiązuję
do tego żadnej wagi. dziśmacie dowód na waszą upierdliwośc. trzymajcie
tak dalej.marnujcie swoją energię na bezproduktywne pieprzenie o niczym
chętnie pośledzę ten wątek jak to mistrzowie pouczania wszystkich
dookoła wyjda z tej sytuacji bo że wyszli na kretynów to oczywiste .
pozdrawiam piotr
od wielkości do śmiesznosci jeden tylko krok....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |