On Thu, 20 Mar 2003 09:24:04 +0100, "ostry" <o...@e...com.pl>
wrote:

>Po przeczytaniu całej wymiany korespondencji zastanawiam się dlaczego te
>dziwne rzeczy, które pijecie nazywacie jeszcze herbatą ? Raczej wyrób
>herbatopodobny ?:)
>
>Ja preferuję czyste herbaty. Niektóre nawet padły np. Rooibos.


wlasnie mialam sie odezwac w ten sam desen...to nie jest herbata,
to jest, mowiac z zagraniczna - tisane. ale moze sie myle, bo
zrodel slowa herbata to tego "jerba" i tez sie ludzie beda klocic
CO bylo wypijane - mam taka mala tykwe do jerba mate (przedmiot
nowy, troche dla turystow) oraz niby rurke - autentyczny antyk -
metalowa, z jakby pjemniczkiem z dziurkami na dole, odkrecane to.
z Argetnyny dostalam to. podsuwano mi pod nos napoj w takim
ustrojstwie ale jakos tak mnie pociagalo jak mongolska herbata ze
zjelczalym maslem/mlekiem jaka

natomiast na temat tcha i innych napojow herbacianych dalekiego
wschodu to ...malo wiem poza tym, ze moj tesc urodzil sie w
prowincji Hunan (Yunan) i ze pija sie herbate w porcelanie

Trys, co tez pija tylko herbaciana herbate
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----