Data: 2007-06-15 21:13:46
Temat: Re: Różnica wody
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JMP napisał(a):
> Broda napisał(a):
>> wybaczcie jeśli napiszę nieco chaotycznie ale jestem jeszcze nieco
>> podirytowany.
>> Mieszkam w czteropiętrowym bloku, mieszkanie spółdzielcze-własnościowe.
>> W czynszu płacę miesięcznie 69zł za wodę. Nasza spółdzielnia dolicza nam
>> tzw. różnicę wody, czyli różnicę sumy wskazań na licznikach lokatorów i
>> wskazania wodomierza głównego. No i ta różnica od czerwca wynosi 45zł
>> miesięcznie!
>> Pomijam kwestię co się z tą wodą dzieje... Nawet dyby połowa mieszkańców
>> "kradła" wodę to i tak by chyba nie powstała taka różnica. Ale mam
>> pytanie może bardziej prawne: czy mieliście może podobne doświadczenia
>> albo wiecie czy od czegoś takiego można się jakoś odwołać albo zaskarżyć
>> taki czynsz. Z jednej strony średnio uśmiecha mi się płacić za wodę 2
>> razy więcej niż jej zużywam, a z drugiej strony mam dość rąbania
>> (przepraszam) w tyłek przez spółdzielnie.
>>
> Będąc członkiem spółdzielni i tak musisz zapłacić różnicę między
> wodomierzem głównym, a suma wodomierzy we wszystkich mieszkaniach. Za
> złodziei też. Bardzo trudno jest udowodnić kradzież wody. Złodzieje mają
> swoje sposoby na "oszukanie" wodomierzy.
Bardzo łatwo kradzież mozna udowodnić jeśli ktos stosował magnes
neodymowy, wystarczą opiłki zelaza.
> Kwestią sporną jest jedynie sposób rozliczania różnicy. W jednej
> spółdzielni doliczają prporcjonalnie do zużycia a w innej - do
> mieszkania, czy osoby.
> Jeśli proporcjonalnie do zużycia, to im więcej zużywasz wody, tym więcej
> płacisz za potencjalnego złodzieja.
>
> Zauważ, że wodomierze mają też jakis błąd pomiaru (IMHO ok. 10%).
???
Masz jakieś dane czy zgadujesz?
pozdr. Jerzy
|