Data: 2008-04-24 13:26:16
Temat: Re: Rozruch pieca olejowego po napełnieniu zbiornika
Od: Ania Guciowa <a...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Kwi, 10:43, "RobertP." <r...@p...onet.pl> wrote:
> On Wed, 23 Apr 2008 13:07:50 +0200, Ania Guciowa <a...@g...com>
> wrote:
>
> > Witam,
> > mam pytanie - wczoraj skończył nam się olej opałowy (100% pewności nie
> > ma, ale oleju było już mało, a piec się nie włączał). Dziś rano
> > kupiliśmy już nowy, ale piec dalej nie chce się uruchomić.Dom
> > wynajmujemy od miesiąca, próbujemy skontaktowac się z właścicielem,
> > ale póki co milczy, a nam dupka marznie:)
> > Czy piec może być zepsuty, czy to norma po skończeniu się oleju, że
> > coś trzeba zrobić, aby piec 'zaskoczył'.
>
> Ja mam doświadczenia z sytuacją kiedy wyssanie do końca oleju opałowego
> powodowało zapowietrzenie rurki doprowadzającej olej do pieca. Jakoś
> zawsze udawało mi się to jakoś odpowietrzyć poprzez zdjęcie odstojnika
> przy piecu i pozwolenie aby trochę oleju wyciekło (nie wiem czy to
> poprawna procedura, ale kocioł też był wynajęty razem z domem ;)
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Nie zdołałam jednak wczoraj ich
przeczytać, a wieczorem wpadli znajomi - właściciel się nie odnalazł:
( - i pomogli nam własnie odpowietrzyć rurkę doprowadzającą olej do
pieca.
Dom wynajmujemy razem z piecem.
O regulacji pieca - pierwsze słyszę, ale spróbuję zgłębić temat.
Pozdrawiam!
Ania
|