Data: 2000-07-10 16:39:58
Temat: Re: Rozstania ciąg dalszy...
Od: "Mirek Z..." <m...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
> Jak dla mnie ROTFL. Zastanawiam sie wlasnie czy nie wyslac na
> pl.rec.humor.najlepsze. Wszyscy dobrze wiedza co znaczy "zostanmy
> przyjaciolmi". Ja wiem ze ten zwrot jest niejako kanonem kontaktow
> damosko-meskich ale nie oszukuj sie. Chodzi tylko o Twoje poczucie winy
> ktorego z natury nie lubisz (jak i reszta swiata). Myslisz ze osoba ktorej
> to mowisz czuje sie lepiej niz jak bys powiedziala "to juz koniec"? Nie.
Ta
> osoba w tym momecie odczuwa wielka strate bo wazny jest dla niej skutek,
nie
> slowa.
Skutek czego? Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie jest różnica pomiędzy
"Myślę, że możemy zostać jedynie przyjaciółmi" a "To już koniec"! Myślę, że
dla tej drugiej osoby jest to strata, lecz jedynie strata nadziei na coś
więcej niż tylko przyjaźń... No wiesz, zależy jeszcze jak to zostanie
powiedziane. Poza tym przyjażń nie oznacza zaraz miłości! No i wiesz, nie
chodzi tu też o to, że chcę całkowicie zakończyć taką znajomość, bo ja wtedy
mogę czuć się nawet gorzej niż tamta osoba...
> Wiec apel do wszystkich ktorzy czytaja ta liste, dajcie sobie spokoj z tym
> zwrotem. Badzcie przynajmniej szczerzy.
Masz rację, ale właśnie nie chodzi mi o kończenie znajomości a o to, żeby
dać drugiej osobie do zrozumienia, że nie może już liczyć na nic więcej.
Masz rację, że nie ma sensu tutaj nic ukrywać, ale liczy się też to, jak się
całą sprawę przekaże tej drugiej osobie...
--
Pozdrówka
Mirek Z...
m...@l...pl
http://mirek.lemabo.pl
|