Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rozwoj - tak, ale ... ? ;)
Date: Fri, 6 Jul 2001 16:39:11 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 34
Message-ID: <9i4id9$73q$1@news.tpi.pl>
References: <3...@g...pl.xxx> <9hvp3j$t0t$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<9i1ec4$k4b$1@news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
<9i2146$3qv$1@news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: mail.ost-poland.com.pl
X-Trace: news.tpi.pl 994430185 7290 213.77.73.2 (6 Jul 2001 14:36:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Jul 2001 14:36:25 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-Mimeole: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:91116
Ukryj nagłówki
> Skadinad normalne. Kazda cywilizacja ekspansywna i zdobywajaca nowe
> tereny byla okrutna. Np. tacy Hunowie. Albo Mogolowie.
> Wyliczac mozna dlugo. przeciez to normalne ze jak najedziesz cudze
> ziemie to ludzie tam mieszkajacy beda sie bronic...
Wlasnie, natomiast to co my robimy to przepraszamy, ok,
ale caly czas wyczuwam w tym cos co siedzi w glebi nas.
Po to pisze te wszystkie posty, zeby pokazac, cos co "siedzi w nas",
to objawia sie poprzez takie dziwne ocenianie pewnych
rzeczy ktory w historii inaczej przebiegaly.
Czemu tak robimy (widzimy przez nieprawdziwy pryzmat)?
> osobiscie nie zgadzam sie z nimi ale... zauwaz znow istotna roznice -
> przynajmniej ktos w ogole zauwazal, co sie dzialo z dzieckiem, czy
> robilo cos zle a jak robilo to karal. Zainteresowanie bylo negatywne -
> ale bylo!
Dokladnie sie z tym zgadzam (chociaz w mojej rodzinie opiekowano sie nami).
Troche bym jednak zrzucil ciezar tego bicia.
Fakt, byla dyscyplina i bicie, ale czasy byly ciezsze - gdy dziadek
bawil sie zapalkami to cala stodola splonela.
Fakt, mozna bylo troche "tlumaczyc" a mniej bic,
ale az tak bardzo bym na to bicie nie narzekal
(pomijam patologie, oczywiscie).
Sam nieraz dostalem klapsa i zupelnie tego nie pamieta...
Wydaje mi sie ze licza sie raczej ogolne "klimaty"
pomiedzy dzieckiem a rodzicami.
Rodzic moze nawt nie bic ale jak nienawidzi dziecko to
jest niedobrze. I odwrotnie.
Zdrufka, Duch
|