> Taką futurofobię uważam za normalną - za 100 lat pewnie też jakiś pk ( tu
> uszanowanie) napisze coś w tonie dekadentycznym :)
> I nie będzie w tym nic dziwnego
W porzadku, nie wykluczam takiej mozliwosci :-)
Moze jest tak ze swiat sie zmienia coraz szybcie i traci
sie poczucie sensu, zapomnialo sie po co te zmiany.
Zdrufka, Duch