Data: 2001-07-06 14:39:11
Temat: Re: Rozwoj - tak, ale ... ? ;)
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Skadinad normalne. Kazda cywilizacja ekspansywna i zdobywajaca nowe
> tereny byla okrutna. Np. tacy Hunowie. Albo Mogolowie.
> Wyliczac mozna dlugo. przeciez to normalne ze jak najedziesz cudze
> ziemie to ludzie tam mieszkajacy beda sie bronic...
Wlasnie, natomiast to co my robimy to przepraszamy, ok,
ale caly czas wyczuwam w tym cos co siedzi w glebi nas.
Po to pisze te wszystkie posty, zeby pokazac, cos co "siedzi w nas",
to objawia sie poprzez takie dziwne ocenianie pewnych
rzeczy ktory w historii inaczej przebiegaly.
Czemu tak robimy (widzimy przez nieprawdziwy pryzmat)?
> osobiscie nie zgadzam sie z nimi ale... zauwaz znow istotna roznice -
> przynajmniej ktos w ogole zauwazal, co sie dzialo z dzieckiem, czy
> robilo cos zle a jak robilo to karal. Zainteresowanie bylo negatywne -
> ale bylo!
Dokladnie sie z tym zgadzam (chociaz w mojej rodzinie opiekowano sie nami).
Troche bym jednak zrzucil ciezar tego bicia.
Fakt, byla dyscyplina i bicie, ale czasy byly ciezsze - gdy dziadek
bawil sie zapalkami to cala stodola splonela.
Fakt, mozna bylo troche "tlumaczyc" a mniej bic,
ale az tak bardzo bym na to bicie nie narzekal
(pomijam patologie, oczywiscie).
Sam nieraz dostalem klapsa i zupelnie tego nie pamieta...
Wydaje mi sie ze licza sie raczej ogolne "klimaty"
pomiedzy dzieckiem a rodzicami.
Rodzic moze nawt nie bic ale jak nienawidzi dziecko to
jest niedobrze. I odwrotnie.
Zdrufka, Duch
|