Martucha napisał(a) w wiadomości: ...
>Znudzily mi sie dzisiaj owocowe obiady i zrobilam sobie rybke. Taka jedna
>porcje.
>
>Mialam filet z dorsza (taka 1 kostke), osolilam Vegeta i wrzucilam go na
>patelnie z olejem, potem, kiedy sie troche podsmazyl pociapalam na takie


A ja Ci rybke inaczej urzadzil.
poczatek podobny.
Ryba w kostce na patelnie, ciut oleju. Rozbabrac rybke na papke ciagle
smarzac. Dodac kubek jogurtu ciagle smazac. Dodac lyzeczke, lub dwie
przecieru pomidorowego i wedlug uznania curry (ja tam zawsze dodaje tak
samo - sypie cala paczke i juz) i jeszcze rodzynki. przesmerzyc to jeszcze i
na makaron klasy spaghetti.

pychotka.

grogreg