Data: 2002-08-26 21:49:57
Temat: Re: Ryby w Łodzi?
Od: Nikodem Kuznik <n...@a...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 26 Aug 2002 17:04:57 +0200, vefour wrote:
> Użytkownik "Joanelle" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:akd5q1$sq8$1@absinth.dialog.net.pl...
>> Witam znowu.
>> Czy ktoś z Was jest może z Łodzi i wie, gdzie w tym mieście można kupić
>> przyzwoite ryby?
>> Bo w hipermarketach są regularnie "odświeżane" za pomocą nadmanganianu
>> potasu...
>> A może to w ogóle niemożliwe?
>>
>> Pozdrawiam
>> Joanelle, która częściej czyta, niż pisze, ponieważ dopiero uczy się
> gotować
>> :)
>>
>>
> Nie wiem nic o lodzi, ale krakowskie makro ma ryby calkiem dobre,
> codziennie dostawa, troche zywych.
>
> V.
Tez sie juz zastanawialem nad swiezymi albo 'swiezymi' rybami w
marketach.
Jestem chemikiem, wiec moze dawno juz powinienem sprobowac potraktowac
lososia KMnO4 (nadmanganianem potasu). Ciekawy eksperyment ;-) Zrobi sie
bialy czy moze fioletowy?... ktos moze juz to probowal?
Jesli kiedys sprobuje, to podziele sie z Wami wynikiem mojego
doswiadczenia ;-)
Pozdrawiam,
Nik
|