Data: 2004-01-12 22:41:15
Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btv76l$g69$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
> news:btv62k$5uf$1@gromojar.itpp.pl...
> > ->J.E. eTaTa<- btv3i4$m83$...@n...onet.pl naszkrobal/a:
> Myślisz, że specjaliści już się pospali na amen?
> Bo ja czekam na nich wciąż! ;)
> No aliści coś ich mało..
>
> Myślę też, że dziewczynka może być nieśmiała
> i bardzo krytyczna wobec siebie.
> Skądś to znam ;). Dziewięć lat to już sporo
> dla NIEKTÓRYCH dzieci.
>
> Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
> rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
> Gdy pani pytała: A gdzie pies?
> - Jak to gdzie? W budzie!
>
> Gdy miało narysować salę balową, rysowało SALĘ balową.
> A gdzie dzieci? Już poszły!
Ok. Masz rację.
Ale nie przy nosie i rączkach.
"powąchał i zniknął"? :-)
też, ale to już abstrakt nie wychowanie.
Choć może.
Dlatego reszta ... jest niezbędna.
Mam Ci postawić diagnozę ...?
na podstawie wzoru dziecka? Ok.
Zresztą sama posłuchaj...
> Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
> rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
> Gdy pani pytała: A gdzie pies?
> - Jak to gdzie? W budzie!
I co? Niczego nie rozumiesz?
ett
Sory za gwałt. Ale tyle się znamy, że...
|