Data: 2004-07-22 20:40:28
Temat: Re: S10 - 5ty wymiar
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2majjvFl4k8rU1@uni-berlin.de...
> ->J.E. tycztom<- 2...@u...de naszkrobal/a:
Tycztom - to jest ciężkie.
Brakuje temu rytmu.
Nie powoduje drgań rezonansowych w czytelniku (we mnie).
Może dlatego, że nie ma wprowadzenia.
Rzuca na głęboką wodę narkotycznych odmętów.
Wychwytywane jedynie strzępki - słowa - niezapominajka, błękit.
Przesycenie symbolami, które są niejasne, które nie odwołują się
do archetypów, odczuć czytelnika (mnie). Brak wspólnego kontekstu.
Mowa o uczuciach, a zmusza do wysiłku intelektualnego.
Nie wchodzi przez serce.
Popraw to może.
Żeby własnie weszło przez serce, a nie przez malarkie
obrazy błękitu i soków rozpływających się pod
ugniatającą stopą.
Chyba że to celowe. Jedyne, co w tym tekście
to ciągłe niezdecydowanie już-jeszcze nie-znowu.
Ewolucja sytuacji całkowicie umyka zakryta
chaotycznymi ruchami postaci, które skupiają
nadmierną uwagę, angażuja intelektualny wysiłek.
Takie moje odczucia po jednokrotnym odczytaniu.
|