Data: 2001-06-28 18:53:19
Temat: Re: SNY
Od: "Ania" <a...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ja" <j...@w...pl> napisał
nie zdarza wam sie czasem:
>
> 1. obudzic sie nagle i ''podskoczyc'' z uczuciem ze sie gdzies spada?
<mnie
> sie to zdarza, gdy jestem zmeczony lub gdy spie w samochodzie/autokarze
>
Gdy zaczęłam czytać twój post zdałam sobie sprawę, że i mi często się to
zdarza, choć było to do tej pory takie raczej nieuświadomione.
Przeważnie ma to miejsce wtedy, gdy położę się po południu na "małą, lekką
drzemkę" lub szczególnie, gdy zasypiam nad książką. Gdy zaczyna się mi
wysuwać z rąk - nagle budzę się z uczuciem jakbym spadała/zeskakiwała skądś.
Nie pamiętam, żeby wcześniej śniły mi się jakieś skoki, więc raczej sądzę,
że to skutek jakiejś zewnętrznej przyczyny budzącej nagły przestrach (ta
książka) podczas lekkiego snu (a zwłaszcza zasypiania).
To tylko takie sobie moje przypuszczenia i być może się mylę, ale jestem
bardzo ciekawa co specjalista powiedziałby na ten temat...
> 2. snic ten sam sen podczas roznych stanow psycho/fizycznych. <ja gdy
jestem
> chory snie jeden i ciagle ten sam sen, tak ze przed zasnieciem juz wiem co
> mi sie bedzie snilo; a kiedy jestem bardzo zmeczony mam drugi ''dyzurny
> sen''>
Kiedyś, gdy od niedawna dopiero miałam internet i wpadłam w taki "ciąg" dwu
i pół dniowy grania w gry i przeglądania stron (a zwłaszcza czatowania),
trochę się potem rozchorowałam (z braku snu chyba) - temperatura, ból głowy,
wzmożona senność... W czasie snu wielokrotnie się budziłam i cały czas śniło
mi się, że jestem na czatcie i z kimś rozmawiam. Przed oczami przelatywały
mi literki, zdania, a ja wymyślałam jakieś odpowiedzi. To było okropne i
przerażające, bo "to nie chciało opuścić mojej głowy" - wiedziałam, że to
tylko koszmary senne, ale nie mogłam się powstrzymać od czatowania. Trochę
to głupi może brzmi, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi...
Innym razem jak byłam chora, to leżąc w łóżku dużo grałam w Tetrisa. Śniły
mi się koszmary ze spadającymi klockami całą noc - nie mogłam przestać w tą
głupią grę grać.
Kiedyś pracowałam w wakacje w supermarkecie przy pakowaniu i warzeniu warzyw
i owoców - była to bardzo monotonna praca - jak robot. Zgadnijcie co mi się
wtedy śniło w nocy? ;-)
Myślę, że takie koszmary są spowodowane przez z jednej strony przemęczenie
(choroba, praca), a z drugiej strony bardzo "pomocne" są też tutaj wszelkie
monotonne czynności, które "poddają" zmęczonemu organizmowi temat do tych
snów. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.
Pozdrawiam serdecznie, życząc spokojnych snów,
Ania. :-)
|