Data: 2003-12-29 14:02:29
Temat: Re: SPADŁ MI SUFIT...
Od: "Marek MANO" <m...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie ważne, jakiej jest produkcji budynek.
Teraz stropy powszechnie wylewa się na szalunek na stelażu aluminiowym.
Płyta wypełniająca ten stelaż jest gładka, nie tak jak dawniej deski.
Mieszanka też jest niezłej jakości. Jesli się ją zagęści prawidłowo, to
potem taki strop jest gładki, jak lustro. Tynk słabo się tego trzyma.
Na to rzuca się tynk gipsowy (nie cementowo-wapienny, jak dawniej), który
wymaga specjalnego podkładu.
Jeśli a) zrobi się nieprawidłowo podkład, b) tynku jest za grubo (bo np. nie
chciało sie robić bruzd na instalację do żyrandola) c) dowolna kombincja a)
i b),
to w efekcie tynk spada na głowę, zwłaszcza jak jest wilgotniej (wiosna,
jesień, łazienka). Pamiętajmy, że tynk jest gipsowy, czyli silnie
higrosopijny. Jest to typowa fuszerka budowlana wynikająca z niedotrzymania
rezimów technologicznych przez budowlańców przyzwyczajonych do technologii z
PRLu.
Ja bym natychmiast wezwał a) inspektora nadzoru b) przedstwiciela firmy
(developera, spoldzielni) niepotrzebne skreslic.Po uzyskaniu opinii
inspektora, ze sufit zagraża życiu i zdrowiu, co nie będzie trudne,
zażądałbym skucia CALEGO sufitu w lokalu. I uciekałbym z lokalu czym
prędzej, bo bedzie spadać dalej, to co jeszcze zostało. Koszt remontu,
relokacji, składowania mebli i udostępnienia lokalu zastępczego spoczywa na
wykonawcy/gwarancie. Jesli w terminie wyznaczonym przez Ciebie nikt nie
zareaguje, to spokojnie możesz robić to na własny koszt, występując
jednocześnie do sądu ze sprawą cywilną. I nie ma co się cieszyć, że łaskawie
zrobili Ci łazienkę. Ktoś odstawił fuszerkę, ktoś sie pod tym podpisał.
Winnych nie trzeba daleko szukać, a życie masz jedno.
Usterka wystepuje czasem dopiero po 3 latach. Jej symptomem są rysy na
suficie. Bada sie to przez opukanie sufitu.
--
Pozdrawiam,
Marek MANO
"Jeżdzą tiry, robią wiry"
wytnijto z adresu
|