Data: 2004-02-17 07:19:33
Temat: Re: SPAM -- Gundel na Allegro
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 17 Feb 2004 06:14:34 +0100, "Lidka" <l...@y...com> wrote:
>
>> oj, kusicielka, kusicielka ;))
>> dzieki
>>
>> trys
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Ojjjjj, Krysiu....to tylko byla taka mala zakaska :-)
>Sama po lapach sobie dalam za podsuwanie "smakolykow"... :-)
>Siooo...kysz! kysz! sobie powiedzialam, nie kus kobieto, bo
>portfel w ruch pojdzie i wina obarczona za wydatki bedziesz:-)
>
>Pozdrawiam serdecznie,
>Lidka
>
>PS. Pssst....skusilas sie? kupilas? hahaha! :-)
NIE!!!! Bron bogini!
ja poluje na takie rozne kaski w sklepach charytatywnych (cos a
la polskie szmateksy ale bardzo luksusowe w porownaniu ;) i
handluja mniej wiecej wszystkim, co tydzien w jednym pomagam i
ciagle COS przywlekam do domu, w tym duzo ksiazek, ale jak sie
mozna oprzec TAKIEJ pokusie, gdzie place jakies m/w 6 zlotych,
pomagam instytucji charytatywnej i np w ub. tygodniu przynioslam
do domu Kenneth Lo's Encyclopaedia of Chinese Food... (facet byl
przyjacielem rodziny mojego meza, kucharzem, pisarzem, mial dwie
swietne restauracje chinskie, byl mistrzem staruszkow w tenisie
- Wimbledon oraz attache kulturalnym Chin w Londynie, bardzo
barwna postac...)
jak, ze sama widzisz, w takiej sytuacji i opakowana syta i
portfel caly ;)
trys, co dzis idzie na takie wlasnie polowanie
K.T. - starannie opakowana
|