Data: 2000-03-27 21:20:23
Temat: Re: SV: prelaktyna?
Od: Wladyslaw Gawel <v...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chwileczek, w poscie sygnowanym DL pada pytanie o co to jest prolaktyna
i ( w domysle) dlaczego dostalam/em skierowanie na to badanie. Nie wiemy
czy pytajacy jest zdrowy/a czy chory/a , co mu /jej dolega.
Wiec nie ma co filozofowac , jezeli pacjent/ka dostal/a skierowanie to
kierujacy mial jakis powod wydajac je.
Tu widac , ze brak jest nici porozumienia pomiedzy lekarzem a pacjentem.
To kierujacy lekarz powinien wyjasniec pacjentowi dlaczego wydal to
skierowanie.
Diagnozowanie przez internet , zalecanie wykonania badan (tomografia,
rezonans) jest cokolwiek niebezpieczne - laik moze sie niezle
wystraszyc czytajac niektore posty.
BTW, oznaczenie prolaktyny kosztuje ok 18-20 zl - chyba nie majatek? :-)
W.Gawel
Magdalena Busk napisa?(a):
>
> > > ale w stanach fizjologii nie robi si? bada?...
> > > **********P(r)zemo**********
> > mo?esz rozwin?ae w?tek - co to znaczy "w stanach fizjologii nie robi si?
> > bada?", bo nie bardzo rozumiem.
> > Tatiana
>
> czego nie rozumiesz? chyba nie trudno zgadnac, ze nalezy miec powod, do
> kazdego badania.
>
> bad. hormonalne sa b. drogie.
>
> /mb
|