Data: 2003-03-24 15:47:58
Temat: Re: SZCZESCIE ABSOLUTNE
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elle wrote:
> Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl> napisał w wiadomości
> news:b5mr7d$bn$1@ochlapek.sierp.net...
>
>> Nie proszę o definicję - wystarczy kilka słów... (bo ja chyba otępiałem -
>> tym razem zupełnie :D).
>
> Nie da się zdefiniować czegoś, co nie istnieje :-)
> Można co najwyżej zdefiniować pojęcie 'szczęście'.
Właśnie podjąłem próbę (tzn. 'szkrobię' małe co nieco :D).
Dam znać jak 'naszkrobię' :D
Dzięki za dop. (trochę sobie poukładałem).
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|