Data: 2005-11-15 17:56:43
Temat: Re: Sajgonki po mojemu...
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam
> Mnie ta sztuka zwykle się nie udaje, sajgonki po prostu pękają i cenna
> zawartość wypada z nich :-( Smażę zwykle w garnku do frytek, wkładam w
> metalowym koszyczku do rozgrzanego oleju i zawsze pękają. Stosowałem nawet
> podwójne arkusze i nic nie pomogło.
> Pozdrawiam
tak jak pisałem wcześniej smaże na tefolnowanej patelni- zawse jest ok. Raz
jedyny spróbowałem na zwykłej- metalowej i od razu roladka sie przykleiła do
dna i rozwaliła. Przypuszczam że zimne, mokre ciasto klei sie do gorącego
koszyczka i to jest przyczyną.
--
Jackare
Bytom
|