Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "misiczka" <U...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Sałatka - pyyychota
Date: Fri, 11 Feb 2005 01:27:08 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 25
Message-ID: <cugu4v$epo$1@inews.gazeta.pl>
References: <cught2$ipt$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.233.177.214
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1108081631 15160 62.233.177.214 (11 Feb 2005 00:27:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Feb 2005 00:27:11 +0000 (UTC)
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-User: misiczka_newsy
User-Agent: Hamster/2.0.2.2
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:231147
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sławomir Lewandowski" <hexe.polska(bez_tego)@plusnet.pl> napisał
w wiadomości news:cught2$ipt$1@news.onet.pl...
> Witam
> Właśnie wypróbowałem przepis na sałatkę z brokułów którą z wielkim trudem
> i
> poświęceniem wydębiłem od mojej firmowej Pani Basi :-)))
Podłączę się z daniem z brokułów, można je nawet nazwać sałatką ;)
Brokuły dzielimy na różyczki, zalewamy wrzątkiem i trzymamy je w nim parę
chwil, żeby lekko zmiękły.
Do pudełka śmietany 18% dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku i starty na
najdrobniejszej tarce żółty ostry ser, solimy, pieprzymy. Polewamy nim
odsączone różyczki brokułów, posypujemy pokruszonymi orzechami włoskimi :)
W wersji kalorycznej zblanszowane brokuły wrzucamy na patelnię i smażymy
przez chwilę na maśle, a dalej postępujemy jak w powyższym w przepisie.
--
pozdrawiam, misiczka
"Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz,
dwa czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego.
Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł albo zabrać do bram raju -
ale zawsze gdzieś nas prowadzi." Paulo Coelho
|