mikrom <m...@c...pl> wrote:


> Problem jest zupelnie gdzie indziej.
> Spolecznosci ON trzeba pomagac,
> reprezentowac poprzez stowarzyszenia.

Niby prawda. Tyle tylko, ze Stowarzyszenie SISON, ktore pozwala panu
Abraszewskiemu wystepowac w charakterze swojego rzecznika (wszak pisze
on jako 'SISON <s...@c...pl>'), bardzo skutecznie zniecheca w ten
sposob spolecznosc tej grupy do wspolpracy. Nie pierwszy to raz, kiedy
pan Abraszewski robi komus iscie niedzwiedzia przysluge na forum
publicznym.

Co macie zamiar zrobic, by po takim 'wejsciu' na grupe moc reprezentowac
kogokolwiek poza zalozycielami SISON?

Agata Jurkiewicz.