Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.astercity.n
et!news.aster.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <1...@p...googlegroups.com>
<ed6mml$ogu$1@nemesis.news.tpi.pl> <ed6s01$9lt$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ed76k2$5sl$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44f75598$0$22591$f69f905@mamut2.aster.pl>
<ed7p0h$8ih$1@atlantis.news.tpi.pl>
Subject: Re: Samobój
Date: Fri, 1 Sep 2006 01:19:57 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Lines: 35
Message-ID: <44f7639e$0$22592$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 31 Aug 2006 22:33:02 GMT
NNTP-Posting-Host: 10.79.7.31
X-Trace: 1157063582 mamut2.aster.pl 22592 10.79.7.31:1268
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:350724
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Yukichiro" napisał w wiadomości
> Owszem, ale muszą to być SILNE doznania,... bo tak naprawde docenia się zycie
> własnie wtedy kiedy jest juz ZA PÓŹNO,
Tak się dzieje IMO tylko w przypadkach, kiedy ktoś nie potrafi dostrzec dobrych
stron życia jedynie. Tych jest zawsze więcej. Ale samobójca skupia się na tym
tylko, co jest w jego mniemnaniu tak złą stroną, że musi od tego uciekać. Jedyne
wyjście, żeby się od tego uwolnić, to nie żyć. Ja tego nie rozumiem.
niektórym samobójstwo "niewychodzi" i
> taka próba kończy sie fiaskiem.. ktoś zdoła uratować czyjeś życie - wtedy
> mozna je docenić. Ale zdarzają się tak silne depresje, że myśl o śmierci nawet
> jeśli próba zakończyła się "niepowodzeniem" jest tak silna że człowiek próbuje
> dokończyć swoje niedoszłe dzieło.
Takie nawroty są pewnie charakterystyczne dla osób z tendencją do samobójstwa.
Wydaje mi się, że jest to zaburzenie psychiczne wymagające terapii.
Zdrowy człowiek jest zdolny docenić życie w każdej chwili i w każdym stanie.
Jeśli jest w dołku, to wie, że w nim nie zamieszka na stałe.
Co myślą tacy ludzie? Którzy zajrzeli śmierci
> w oczy a mimo to dalej dążą by zakończyć swój żywot? Jak tragiczne muszą być
> ich przeżycia?
Przeżycia w rozumieniu konkretnych zdarzeń wcale nie muszą być tragiczne. Tylko
ich mentalność - postrzeganie rzeczy jest zaburzone. W obliczu traumatycznych
wydarzeń większość ludzi wcale nie chce się zabijać. A samobójcy często
odbierają sobie życie z błahych posodów, ku zdumieniu znajomych i rodziny.
pozdrawiam
michał
|