Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <1...@p...googlegroups.com>
<ed6mml$ogu$1@nemesis.news.tpi.pl> <ed6s01$9lt$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ed76k2$5sl$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44f75598$0$22591$f69f905@mamut2.aster.pl> <ed8sbi$qd9$1@news.onet.pl>
<44f857e3$0$22595$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edbpt5$m16$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44f968d8$0$22581$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edfbcg$quk$1@nemesis.news.tpi.pl>
Subject: Re: Samobój
Date: Mon, 4 Sep 2006 01:13:08 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Lines: 65
Message-ID: <44fb5658$0$22604$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 03 Sep 2006 22:25:28 GMT
NNTP-Posting-Host: 10.79.7.31
X-Trace: 1157322328 mamut2.aster.pl 22604 10.79.7.31:1841
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:350929
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości
> Re to: michal [Sat, 2 Sep 2006 14:07:17 +0200]:
>> Ale wiem też, że każdego z nas gubi sposób myślenia.
>> Głównym "bohaterem" tego sposobu myślenia, jest szukanie
>> winnych tego stanu rzeczy, w jakim przyszło nam
>> się znaleźć - na zewnątrz siebie.
> Bzdura.
Co to jest bzdura?
> To, czy uznam że to ja zjebałam, czy będę
> myśleć że zjebali wszyscy naokoło, nie zmienia mi
> podstawowego faktu:
> ZJEBAŁO SIĘ i nie daje się nijak odjebać.
Zmienia zasadniczo. Bo nie koniecznie trzeba odjebywać tego, co się zjebało.
Możesz kupić drugie. Rozumowanie będzie wtedy takie: "Wiedziałam, że szklanka
się potłucze, kiedy wypuszczę ją z rąk. Nie uważałam dostatecznie. No cóż, kupię
drugą i w przyszłości będę ostrożniejsza." zamiast rozumowania takiego: "Ta
p***da z przemysłowego musiała mi sprzedać jakiś bubel! Pójdę do niej i niech
zje to szkło teraz!"
>> Zawsze mieli dwa wyjścia i wybierali z nich jedno.
> No to ja też wybieram jedno. Teraz mi wyjaśnij, czemu
> ten konkretny wybór jest gorszy od twojego? Może być
> w punktach, byle z uzasadnieniem.
Jeszcze raz to napiszę. Tylko pzostawmy teraz na boku kwestię wyboru celu do
osiągnicia, bo to jest odzielny akt.
Jeśli masz jakiś konkrenty cel przed sobą, to musisz posiąść wiedzę, jak go
osiągnąć. Na przykład masz na ósmą w poniedziałek pójść do nowej pracy po raz
pierwszy. Co zrobisz? Będziesz chciała odpowiednio wcześnij wiedzieć, gdzie ten
zakład pracy się mieści, jak pod ten adres dotrzeć i ile czasu zajmie Ci
dotarcie na miejsce.
I teraz uwaga: Jeżeli w poniedziałek dotarłaś do pracy spóźniona i przez to
zrezygnowano z Ciebie jako niesolidnego pracownika, to znaczy, że dokonałaś
niewłaściwego wyboru sposobu osiągnięcia celu.
Korelacja musi być taka: Dobry wybór środka, to osiągnięcie efektu zamierzonego.
Zły wybór - to jego nieosiągnięcie.
Ten sam schemat "obowiązuje" w życiu. Albo czynisz dobre wybory z punktu
widzenia osiągnięcia zamierzonego efektu, albo złe. Czy dobry jest czy zły,
oceniasz po... owocach. Doświadczenie i zaawansowana wiedza w tym względzie
słuzy Ci do dokonywania wielu właściwych wyborów. I to właśnie miałem na myśli,
kiedy pisałem o nauce dokonywania właściwych wyborów.
>> Myślisz, że mógłbym pomóc komuś zawiązać stryczek?
> Nie wiem. A co za różnica? ;)
Różnica jest taka, że skoro mam przekonanie, iż stan depresyjny niedoszłemu
jeszcze samobójcy minie, to zrobię wszystko, żeby na ten cud poczekać za jego
życia.
Nie będę patrzył bezczynnie aż się powiesi mówiąc, że to jego a nie moja sprawa,
nie będę też naciskał spustu, gdy poprosi: "Zastrzel mnie!"
pozdrawiam
michał
|