Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <1...@p...googlegroups.com>
<ed6mml$ogu$1@nemesis.news.tpi.pl> <ed6s01$9lt$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ed76k2$5sl$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44f75598$0$22591$f69f905@mamut2.aster.pl> <ed8sbi$qd9$1@news.onet.pl>
<44f857e3$0$22595$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edbpt5$m16$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44f968d8$0$22581$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edfbcg$quk$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44fb5658$0$22604$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edfsbo$22i$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44fb6ed0$0$22604$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edgl9p$c1d$1@nemesis.news.tpi.pl>
<44fcac5f$0$17941$f69f905@mamut2.aster.pl>
<edj4dk$s4e$1@nemesis.news.tpi.pl>
Subject: Re: Samobój
Date: Tue, 5 Sep 2006 12:25:20 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Lines: 66
Message-ID: <44fd454b$0$17962$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 05 Sep 2006 09:37:15 GMT
NNTP-Posting-Host: 10.79.7.31
X-Trace: 1157449035 mamut2.aster.pl 17962 10.79.7.31:3193
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:351055
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości
> Re to: michal [Tue, 5 Sep 2006 01:32:47 +0200]:
>> Już nie wiem. Zakręciłaś mną. :)
> Lubię zakręcać facetów ;)
>> Wyobraźnia Cię zawodzi?
> No. W tym wypadku tak. Choć zazwyczaj zdziczała jest.
>> Brak pieniędzy bierze się zawsze z jednego powodu. Nie
>> potrafisz zarobić. Inni potrafią, a ty nie.
> Wróć do początku ;) Ja już te pieniądze zarobiłam, nawet
> na to konto nabrałam sobie kredytów i wysłałam dzieciaki
> do prywatnych szkół ;) Sęk w tym, że pieniądz rzecz nabyta
> i czasami jakieś okoliczności niezależne od nas sprawiają,
> że te pieniądze nagle się kończą. Np. spaliła mi się firma
> z całym towarem. Albo szlag trafił bardzo porządny etat.
> Albo kontrahent nie raczył zapłacić i jestem bańkę w plecy.
> Albo cośtam innego.
Cokolwiek się zdarzyło z Twoim "uregulowanym" statusem, możesz traktować w różny
sposób.
Dwie przeciwstawne postawy, jakie mogą zadecydować o dalszym Twoim losie:
Niekorzystne zdarzenia możesz uważać, za złośliwe zrządzenie losu, nieżyczliwość
ludzi, bezkompromisowość banków i wobec takich "argumentów" wpadasz w deprechę i
potem w to, o czym mówiliśmy już: między tory a pociąg, strzał powyżej stopy w
celu pożądanym (lecz złudnym) jakim ma być święty spokój.
Możesz też być wściekła na siebie za to, że nie potrafiłaś wcześniej zbezpieczyć
się przed tym, co się zdarzyło. A można było przecież. Można było ubezpieczyć
się na wypadek pożaru. Mozna było dobierać sobie wspólników i kontrahentów w
bardziej przewidujący sposób, wg innych bezpieczniejszych kryteriów (są takie
sposoby). Skoro można było, to znaczy, że to gorzkie doswiadczenie będzie teraz
dla mnie najbardziej zapamiętaną lekcją na przyszłość. Tak odświeżona otrząsasz
się z gruzów i zaczynasz od nowa poprawioną przyszłość.
Jeszcze pozostają inne postawy polegające na szarpaniu się to w tę, to w tę
stronę. W zalezności od doradców, którzy "wiedzą lepiej"
>> Chcesz tylko wiedzieć jedno: Czy możesz robic to, co on
>> robi i zarabiać tyle, co on zarabia?
>
> Ale ja wiem że mogę. Sęk w tym, że nie mam na to czasu,
> bo kredyty są teraz, dzieci chcą jeść teraz, komornik
> blokuje konto teraz. Nie za parę miesięcy jak zarobię.
Bardzo pomożesz wszystkim wybierając "święty spokój". Komornik nie zarobi, bank
na tym straci, dzieci jeszcze dłużej bedą musiały poczekać na obiad, aż ktoś się
zlituje. Jeszcze paru osobom zaszkodzisz. Z szacunkiem odniesie się do Ciebie
przedsiębiorca pogrzebowy, ale też tylko przy inkasowaniu. Inkasowaniu
pieniędzy, które mogły być Twoje, a są jego.
Nie masz czasu? Teraz już nie. Panie, świeć nad jej duszą... Nie wiesz, Panie,
która to? Szukaj takiej najspokojniejszej!...
Wybierz teraz jedną z tych trzech opcji... a ja ocenię Cię ogólnie i zachowam to
dla siebie. ;P
pozdrawiam
michał
|