Data: 2006-09-07 00:41:22
Temat: Re: Samobój
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bazyli4" napisał w wiadomości
> Użytkownik "michal" napisał w wiadomości
>> Łatwo Cię rozbawić. Gdybyś nie opierał się na tym, co dla Ciebie jest
> oczywiste,
>> to żadnego zdania swojego byś nie miał.
>
> Oj tak, mnóstwo ludzi ma własne zdanie na mnóstwo tematów, najczęściej
> nieuprawnione, taki świat...
Nawet sądy "nieuprawnione", jak je nazywasz, są oparte na przeświadczeniach je
wypowiadającego. Przeświadzenia stanowią dla niego oczywistość dotąd, dopóki ich
nie zmieni, taki świat...
>> Zamiast demonstrować ubawienie po pachy, spróbuj do swoich racji
> przekonać
>> argumentując.
> No to podaj mi sposób wyjścia z doła ;o)
> Pamiętaj, że depresja się broni, a nie atakuje, onus probandi w takiej
> sytuacji jest zawsze po Twojej stronie.
Znów żadasz ode mnie uniwersalnego środka wiedząc, że go nie ma. Jetsem
przekonany, że psychiatria zna wiele sposobów. Dla mnie istotne jest wiedzieć,
że z dołka się wychodzi. Jeśli miałbym komuś pomóc wychodzić z depresji, to
przez łagodzenie napięcia i przywoływanie w nim rozsądku. Przez wskazanie mu
ważnych rzeczy, o których właśnie przez wzburzenie zapomniał. Wskazywałbym mu
osoby, którym jest potrzebny, które go kochają, szanują. Potrzebna jest
cierpliwość i czasem sama obecność lub dobre słowo.
To tak ogólnie.
pozdrawiam
michał
|