Data: 2006-09-07 07:46:57
Temat: Re: Samobój
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:44ff5f61$0$17944$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Nawet sądy "nieuprawnione", jak je nazywasz, są oparte na
przeświadczeniach je
> wypowiadającego. Przeświadzenia stanowią dla niego oczywistość dotąd,
dopóki ich
> nie zmieni, taki świat...
O ile nie nabierze się jednej przydatnej cechy - chęci do badania
własnych przeświadczeń...
> Znów żadasz ode mnie uniwersalnego środka wiedząc, że go nie ma.
Jetsem
> przekonany, że psychiatria zna wiele sposobów. Dla mnie istotne jest
wiedzieć,
> że z dołka się wychodzi. Jeśli miałbym komuś pomóc wychodzić z
depresji, to
> przez łagodzenie napięcia i przywoływanie w nim rozsądku. Przez
wskazanie mu
> ważnych rzeczy, o których właśnie przez wzburzenie zapomniał.
Wskazywałbym mu
> osoby, którym jest potrzebny, które go kochają, szanują. Potrzebna
jest
> cierpliwość i czasem sama obecność lub dobre słowo.
> To tak ogólnie.
To tak w przypadku niekonsekwentnego pesymisty masz rację...
Pzdr
Paweł
|