Data: 2003-01-31 10:49:14
Temat: Re: Samobojstwo.
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > Co ma zrobić człowiek który może jedynie wegetować z dnia na
dzień,
> > > wisi nad nim parę spraw sądowych (w sumie 2-30 lat), nie lubi
> > > alkoholu, nie chce narkotyków a poprawa losu jest prawdopodobna
jak
> > > wygranie sześciokrotnej kumulacji w Lotto?
> > No właśnie co??
>
> a moze tak isc do psychologa?psychiatry?
>
Po co ?
To nie rozwiąże jego problemów życiowych.
A one są źródłem 'braku chęci do życia' i braku perspektyw.
Delikwent nie ma żadnej depresji a nawet stanów depresyjnych, potrafi
czerpać z życia nawet drobne krople (ochłapy ;-)) ) szczęścia ale ma
świadomość ich kroplowatości (ochłapowatości) i nie ma nadziei na
polepszenie swego stanu.
To po co ma zawracać d... psy.... - po to by zmniejszyć sobie jeszcze
bardziej dostępną kwotę na jedzenie?
Pozdrawiam
Qwax
|