Data: 2005-02-28 12:34:34
Temat: Re: Samotna lza
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 28 Feb 2005 09:32:50 +0100, ksRobak wrote:
>"Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr>
>news:20050228081102.ZISH13802.viefep17-int.chello.a
t@jupiter...
>> SAMOTNA LZA
>> [...]
>> Mowilam do niej i nie plakalam. Blokada. Cierpka, gorzka gula
>> w gardle, ogromny ciezar w piersiach, a z oczu potoczyly sie
>> jedynie jedna, jedyna samotna lza. Symbol najszczerszego
>> cierpienia. Moje pozegnanie z Boulie. Samotna lza. Niech nie
>> wysycha. Niech
>> tak zostanie.
>>
>> Magdalena Nawrocka
>Lzys cy o droge pytas?
A o co sie rozchodzi?:-0
Magda N
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|