Data: 2004-02-02 07:05:03
Temat: Re: Samotność w związku
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jan" <m...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bvkp8u$qs$1@news.lublin.pl...
>
>
> Witaj ! Jestem obecnie w takiej (podobnej ) sytuacjii.
Udane malzenstwo
> dwoje doroslych dzieci 17 i 19 lat . Zona po menopauze
stwierdza
> ( no nie mowi tego wprost ale jej CALE zachowanie wskazuje
na to)
> ze w zasadzie to ja jestem jej zbedny. I chyba
rzeczywiscie no bo po co?
> Wlasciwie zarabiamy pieniadze aby dzieci mialy w miare
dobrze i to
> wszystko.Reszta sie wypalila. Mysle ze wyjsciem dla mnie
bylo by
> poszukac jakiejs rozwiedzionej( porzuconej ) z dzieckiem .
Wtedy
> mialbym jakis cel w zyciu . I chyba tak zrobie. Co
myslicie o takim
> rozwiazaniu ? Oczywiscie rozwodu nie wezme ,jak cos trzeba
do domu
> dzieciom czy jej to pomoge. Ale chce miec gdzies polozyc
glowe
> a nie do pustej poduszki.
Może powiesz to swojej ślubnej? Może nie będziesz musiał
szukać?
Choć "daremne żale, próżny trud, bezsilne złorzeczenia..."
Pozdrawiam
Qwax
|