Data: 2000-10-16 12:32:58
Temat: Re: Sekator przyjacielem
Od: "Hanna Kołodziejska" <h...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Ja osobiscie polecam jednoramiennego Guyota. Zalet ma duzo a wady tylko
> > dwie: duza pracochlonnosc i koniecznosc zbudowania podpory.
>
> Zgadzam się.
A mozecie przystepnie czyli lopatologicznie napisac jak to robic?
Jak mi dobrze wytlumaczycie to sprobuje wg takiego schematu
w najblizszy weekend podciac winorosle, ktore zaroslo altanke na dzialce.:-)
Pozdrawiam serdecznie, -- Hania
PS. Sekator to moje ulubione narzedzie ogrodnicze. :-)
|