Data: 2000-09-01 09:33:44
Temat: Re: Ser LICHDAMMER
Od: "Piotr Kosibowicz" <p...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pk <p...@c...at> wrote in article <3...@c...at>...
> Nie bardzo rozumiem zreszta, jak znakomitej wiekszosci rodakow
> ma sie to kojarzyc z czymkolwiek. Najpierw musieliby sie przeciez
> dowiedziec, z jakimi jezykami powiazac taki zlepek, by nastepnie
> marszczyc czolo wpatrujac sie w drobna czcionke slownika i
> wymyslac asocjacje.
no, nie! Istota skojarzenia jest to ze nie trzeba sie nic dowiadywac, bo
jest sie do nich gotowym. i juz. Lich+costam, bedzie sie kojarzylo
statystycznemu uzyktownikowi jezyka z czyms lichym. Ciekawe co bys chcial
sie dowiedziec jak slyszysz nazwisko Starodupcew?
> Co bardziej blyskotliwi moga skojarzyc jeszcze z serem edamskim,
> nie zrobi im jednak specjalnej roznicy, czy ten ser bedzie nazywal
> sie Xdammer czy Ydammer, bo rdzen "dammer" potraktuja jako czlon
> wymienny na "ser", a wtedy "Xser" lub "Yser" bedzie im sie kojarzyl
> rownie intensywnie, co "Lichser" albo "Lichtser"; ba, dziwic sie
> beda, jesli lichdammer nie bedzie przypominal w smaku edammera ;-)
>
to nie jest takie proste jak ci sie wydaje. Nazwa gra kluczowa role w
sprzedazy, gdyby tak nie bylo to przeciwbólowe swinstwo nazywaloby sie jak
poprzednio a nie APAP.
--
Piotr Kosi Kosibowicz
p...@d...pl
Spamers, send spam to:
r...@f...gov & c...@e...usps.gov
|