« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-29 07:11:12
Temat: Ser bialy domowyCzy robicie i jak twarog domowy? Ostatnio zdarzylo mi sie zrobic, ale tak na
"nosa" i nie wiem, moze jest jakis inny sposob . Podgrzalam lekko kwasne
mleko , nie gotujac i potem odcedzilam. Wyszedl pyszny lekko kwasny serek. A
raz zdarzylo mi sie zdobic taki serek, ale zupelnie slodki, chyba jak ricota
(?), ale to byl przypadek, zagotowalam zwykle mleko, ktore sie w trakcie
gotowania zwarzylo, a po odcedzeniu mialam wlasnie ten slodki serek.
--
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-29 07:22:36
Temat: Re: Ser bialy domowy> Czy robicie i jak twarog domowy? Ostatnio zdarzylo mi sie zrobic, ale tak
na
> "nosa" i nie wiem, moze jest jakis inny sposob . Podgrzalam lekko kwasne
> mleko , nie gotujac i potem odcedzilam. Wyszedl pyszny lekko kwasny serek.
A
> raz zdarzylo mi sie zdobic taki serek, ale zupelnie slodki, chyba jak
ricota
> (?), ale to byl przypadek, zagotowalam zwykle mleko, ktore sie w trakcie
> gotowania zwarzylo, a po odcedzeniu mialam wlasnie ten slodki serek.
Nie robilem, ale mam plany :)
Probowalem kiedys robic ser plesniowy -
pobralem strzepki plesni z "Camamberta" (tak sie pisze?),
rozmieszalem w przegotowanej wodzie i nanioslem na
zwykly bialy ser. Plesn zaczela sie rozrastac, ale wczesniej
niestety ser sie zepsul :)
Mysle, ze trzeba "zasiewac" ser swiezo zwobiony,
gdy jest jeszcze sterylny.
Bede sie jeszcze w to bawil, jak znajdze czas :(
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-29 09:22:36
Temat: Re: Ser bialy domowy> Czy robicie i jak twarog domowy?
stawiam na zsiadłe 2 litry mleka z folii. jak się zsiądzie (ze 3 dni,
zależy, czy jest ciepło), zagotowuję litr świeżego mleka (też z folii, nie
uht) i wlewam do zsiadłego. odcedzam i już. wychodzi pyszny twaróg.
z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-29 13:52:13
Temat: Re: Ser bialy domowy
Osoba znana jako "zosia" <z...@m...pl> zapodała:
: > Czy robicie i jak twarog domowy?
:
: stawiam na zsiadłe 2 litry mleka z folii. jak się zsiądzie (ze 3 dni,
: zależy, czy jest ciepło), zagotowuję litr świeżego mleka (też z folii, nie
: uht) i wlewam do zsiadłego. odcedzam i już. wychodzi pyszny twaróg.
: z
I juz nie trzeba podgrzewac jednego i drugiego razem, tak? Mam wstawione na
zsiadle ok. 4 litrow, i czekam :-) A jak duzo sera wychodzi z Twoich
proporcji?
--
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-29 16:08:35
Temat: Re: Ser bialy domowy
Użytkownik "syso" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
news:aairlk$i01$1@news.tpi.pl...
> Czy robicie i jak twarog domowy? Ostatnio zdarzylo mi sie zrobic, ale tak
na
> "nosa" i nie wiem, moze jest jakis inny sposob . Podgrzalam lekko kwasne
> mleko , nie gotujac i potem odcedzilam. Wyszedl pyszny lekko kwasny serek.
A
> raz zdarzylo mi sie zdobic taki serek, ale zupelnie slodki, chyba jak
ricota
> (?), ale to byl przypadek, zagotowalam zwykle mleko, ktore sie w trakcie
> gotowania zwarzylo, a po odcedzeniu mialam wlasnie ten slodki serek.
> --
> Pozdrawiam
> Sylwia
Moja mama na Mazurach w wakcje stawia mleko od baby w kance w zimnej wodzie
az na gorze zbierze sie smietana i z tejze smietany robi wlasnie serek. cos
tamna gazie...ale dokaldnie nie wiem, jak...
K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-30 06:25:07
Temat: Re: Ser bialy domowy> : stawiam na zsiadłe 2 litry mleka z folii. jak się zsiądzie (ze 3 dni,
> : zależy, czy jest ciepło), zagotowuję litr świeżego mleka (też z folii,
nie
> : uht) i wlewam do zsiadłego. odcedzam i już. wychodzi pyszny twaróg.
> : z
>
> I juz nie trzeba podgrzewac jednego i drugiego razem, tak? Mam wstawione
na
> zsiadle ok. 4 litrow, i czekam :-) A jak duzo sera wychodzi z Twoich
> proporcji?
nie, nie podgrzewam razem, świeże gorące wlewam do zsiadłego zimnego,
odczekuję chwilę i odcedzam. wychodzi... ja wiem? tak ze 30 dkg.
powodzenia,
z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-02 07:38:16
Temat: Re: Ser bialy domowy
Użytkownik "zosia" <z...@m...pl> napisał w wiadomości
> nie, nie podgrzewam razem, świeże gorące wlewam do zsiadłego
zimnego,
> odczekuję chwilę i odcedzam. wychodzi... ja wiem? tak ze 30 dkg.
> powodzenia,
Przyznam, ze tez sie skusilam, 2 literki (tak na probe) juz stoja,
jutro produkcja finalna. I mimi, ze na diecie bezmlecznej jestem
to na pewno skusze sie sprobowac:-).
--
Pozdrawiam serdecznie - Cyganka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-02 16:49:46
Temat: Re: Ser bialy domowy> > Czy robicie i jak twarog domowy?
>
> stawiam na zsiadłe 2 litry mleka z folii. jak się zsiądzie (ze 3 dni,
> zależy, czy jest ciepło), zagotowuję litr świeżego mleka (też z folii, nie
> uht) i wlewam do zsiadłego. odcedzam i już. wychodzi pyszny twaróg.
> z
Witam
Jeżeli mogę cos podpowiedzieć. Ja, jak chcę mieć szybko kwaśne mleko,
dodaje do słodkiego mleka z łyżke kwaśnej śmietany.
Pozdrowienia
Henia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-04 09:45:00
Temat: Re: Ser bialy domowy
Osoba znana jako "Cyganka" <f...@o...pl> zapodała:
: Przyznam, ze tez sie skusilam, 2 literki (tak na probe) juz stoja,
: jutro produkcja finalna.
No i jak wyszedl twarozek? Moj wyszedl pyszny, ale bylam niecierpliwa i
mialam ochote na strucle z serem, wiec nie czekalam, az sie zupelnie ukwasi
i podgrzalam mleko takie lekko skwasniale, wyszedl pyszny slodki twarozek. A
teraz znowu 3 literki stoja. :-)
--
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-05 14:56:39
Temat: Re: Ser bialy domowy
Użytkownik "syso" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
> Osoba znana jako "Cyganka" <f...@o...pl> zapodała:
> : Przyznam, ze tez sie skusilam, 2 literki (tak na probe) juz
stoja,
> : jutro produkcja finalna.
>
> No i jak wyszedl twarozek? Moj wyszedl pyszny, ale bylam
niecierpliwa i
> mialam ochote na strucle z serem, wiec nie czekalam, az sie
zupelnie ukwasi
> i podgrzalam mleko takie lekko skwasniale, wyszedl pyszny slodki
twarozek. A
> teraz znowu 3 literki stoja. :-)
Jak zalalam wrzacym mlekiem to wydawalo mi sie to za malo i
postawilam garnek jeszcze trochę na ogniu. I chyba przedobrzylam,
bo po odcisnieciu troche suchawy byl. Po za tym - przepyszny! I
chyba synkowi mojemu skaza przechodzi bo zjadlam niezly kawalek a
jemu nic nie jest! Hrrraaaa!!!!
--
Pozdrawiam serdecznie - Cyganka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |