Data: 2005-02-18 04:59:33
Temat: Re: Sie zastanawiam dlaczego tu tak cicho? :)
Od: Doc Holliday <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-02-2005, czw o godzinie 05:42 +0000, Daria napisał(a):
> Szanowna pani czy pani te posty puszcza po uwazaniu. Zadalam w dwoch postach
> sensowne pytania i te dwa posty nie ukazaly sie. Pytam bo ja korzystam z
> America On Line i nie do pomyslenia jest by posty tam ktos sprawdzal
> akceptowal puszczal lub nie maja 32 mln uzytkownikow nawet by nie mogli. Ale
> przedewszystkim w USA JEST WOLNOSC SLOWA i za takie praktyki i dyskryminacje
> stracilaby pani prace. Tutaj zostala zabita wszelka dyskusja a szkoda bo
> taka grupa jest potrzebna
"Wolność" nie jest tożsama ze "swawolą", podobnie jak pewnych grup
dyskusyjnych nie należy utożsamiać z hyde-parkiem.
Czasem się zastanawiam czy pęd (uzależnienie? ;)) do wolności nie jest w
wielu przypadkach synonimem odrzucania reguł dla zasady.
Odwołując się do "wolności słowa" i wspomnianego przez Panią,
domniemanego zresztą wyłącznie, aktu dyskryminacji, wspomnę, iż u swego
zarania amerykańska wizja wolności nie polegała na odrzuceniu systemu, a
na stworzeniu systemu, który jest dobry dla ludzi -- i pozwolę sobie
zasugerować rozważenie stanowiska moderatora własnie w tym kontekście.
Nawiasem mówiąc, funkcja moderatora jest funkcją dobrowolną, z tego, co
wiem i chyba potrzeba więcej argumentów niż "chcę być moderatorem grupy
pl.soc.uzależnienia".
Uzależnienie od negacji? ;)
Pozdrawiam,
--
Doc
d...@o...pl
|