Data: 2010-02-05 21:23:49
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 5 Feb 2010 09:00:03 +0100, Chiron napisał(a):
> To ja jestem nawróconym draniem. I wcale nie dzieje się takie nawrócenie
> "Szaweł- Paweł" od pstryknięcia palcami. To trzeba chcieć się zmienić- czyli
> obecna sytuacja musi bardzo doskwierać, a potem ciężka praca ze sobą.
> Totalna dezintegracja, kiedy nie wiadomo, czego się trzymać, stara moralnoć
> już nie obowiązuje, starzy znajomi, przyjaciele- odsuwają się i robią różne
> przykre rzeczy- a nowych jeszaczed nie ma. Najciemniej jest zawsze przed
> świtem- tylko w ten świt trzeba mocno wierzyć
I chcieć. Bardzo to trafnie ująłeś.
--
Ikselka.
|