Data: 2010-02-05 22:08:15
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
>> a jednoczesnie daje innym do zrozumienia, ze malzenstwo jest gwarancja
>> przed takimi "dylematami"
>
> Niczego takiego nie twierdzę, wręcz wyraźnie odrzuciłam czyjes podobne
> insynuacje, pisząc, że ludzie, którym malżeństwo niczego nie gwarantuje,
> nie zawierają go po prostu, a zawierają je tylko ci, którzy uważają, że im
> gwarantuje i dlatego właśnie je zawierają.
"...po to są normy prawne i społeczne (oraz przepisy drogowe), aby ci,
ktorzy mają rozmytą moralność lub w ogóle małe o niej pojęcie, mieli
jasno powiedziane,co wolno, a czego nie..."
"...Przecież wiem, co robię: jak wezmą ślub, to razem z całym
społeczeństwm mu te fory cofnę, a zastosuję społeczne/prawne normy..."
Twierdzisz, twierdzisz :-)
Stalker, ale się nie poudzielam dzisiaj, moja bombonierka ma dzisiaj
urodziny i zamierzam "rozgryzać tę zagadkę po ostatnią czekoladkę" :-)
Ze specjalną dedykacja dla wszystkich wielbicieli cukierków i bombonierek:
http://www.youtube.com/watch?v=0uuYicF9eUg
|