Data: 2011-09-28 11:25:21
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4e82f9a0$0$2497$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-09-28 12:09, Qrczak pisze:
>>>>
>>>> Muszą się odmeldować wszystkie te cechy w pełnym natężeniu?
>>>
>>> Nie, nie muszą. Chodzi o ogólny rys osobowościowy.
>>
>> No to na pewno znam.
>>
>>>> Bo jeśli nie wszystkie ale większość - tak, znam. Lubię na nią
>>>> patrzeć. Z bliska najchętniej. Choć czasami się jej boję.
>>>
>>> Hm...
>>> Mam trochę podobnie.
>>> Z czego wynika strach/lęk?
>>
>> Żebym to ja wiedziała, to już bym opatentowała lek na tę lęki.
>>
>> Qra, a jaka wtedy bogata byłabym była, aj waj
>
> A to nie jest fascynacja drogie Panie?
> Fascynacja połączona ze świadomością, że tornado może zahaczyć też i o
> was i trzeba będzie reagować, opędzać się, pacyfikować itd. (czyli to
> wszystko, czego każdy normalny człowiek raczej nie lubi)?
Dla ułatwienia powiem: nie jest to aż taka fascynacja. Bo ileż to się można
czasu fascynować, co?
Qra
|