Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!border2.nntp.
dca.giganews.com!nntp.giganews.com!postnews.google.com!y11g2000yqm.googlegroups
.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sing...
Date: Mon, 26 Jul 2010 08:09:46 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 46
Message-ID: <b...@y...googlegroups.com>
References: <1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net>
<i2jome$4so$3@news.dialog.net.pl> <i2jp48$538$3@news.dialog.net.pl>
<i2jr2c$4fb$1@news.onet.pl>
<e...@i...googlegroups.com>
<i2jrqm$74s$1@news.onet.pl> <dzuwscme5vl6.93j55b29fihj$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: 67.228.166.107
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1280156986 26319 127.0.0.1 (26 Jul 2010 15:09:46 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Jul 2010 15:09:46 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: y11g2000yqm.googlegroups.com; posting-host=67.228.166.107;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:552699
Ukryj nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Mon, 26 Jul 2010 13:33:58 +0200, Vilar napisaďż˝(a):
>
> > Globku, ale ja rozumiem jej strach.
>
> "Rozumiesz" co�, czego nie ma. Ja NIGDY nie b�d� samotna. Mam m�a i
> dzieci. zawsze kto� z nich b�dzie ze mn� lub ja b�d� zawsze dla nich,
> zale�y co B�g da. Samotno�� to rzecz dla mnie absolutnie abstrakcyjna, nie
> mam si� czego ba�. To single boj� si� dorosn��.
Ucieczka od siebie to niedorozwój, taka osoba boi się własnych myśli i
chce utonąć w jakieś wzorowanej stadnie tradycji zachowania.
Niedorozwinięte stadne buractwo krzyczą na ludzi dojrzałych, którzy
mają swoje przekonania i indywidualizm, czyli odpowiedzialność za
własne życie, czyny, myśli.
Cały czas na portalach psychologicznych ludzie wyją, dlaczego jestem
sama, samotność to coś przerażającego. Przerażająca to jest ta
stadność tych pokutników, która gdy zdaży się okazaja kontaktu z
własnymi myślami, decyzjami, ze swoimi uczuciami, wyje jak przerażony
tubylec z dżungli, zacietrzewiony przed obrazem siebie . Stąd są dwie
kategorie rodziny, stado widzi to jako ogół z wzorcem zewnętrznym.
Brak stadności widzi rodzinę jako jednostki z własnymi przemyśleniami
wchodzące w jej skład, gdzie liczy się każdy z tych ludzi w rodzinie z
jego pragnieniami i przemyśleniami jak również prawami. Pierwsze
podporządkowuje pod jaliś arbitralny wzór i katowana żona nagle jest
winna niszczeniu rodziny, w drugim przypadku, osoba jest ważna z jej
prawami, bo dzięki szacunkowi do tej osoby możemy stworzyć wspólnotę.
Pierwszy przypadek stadność. Drugi przypadek indywidualizm, brak
stadności.
|