Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!newsfeed00.su
l.t-online.de!t-online.de!border2.nntp.dca.giganews.com!nntp.giganews.com!nx01.
iad01.newshosting.com!209.197.12.246.MISMATCH!nx02.iad01.newshosting.com!newsho
sting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.
neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Sing...
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net>
<i2jome$4so$3@news.dialog.net.pl> <i2jp48$538$3@news.dialog.net.pl>
<i2jr2c$4fb$1@news.onet.pl> <tv7r89q97z9e$.6ux8cho3njrz$.dlg@40tude.net>
<i2k886$94e$1@inews.gazeta.pl>
Date: Mon, 26 Jul 2010 18:09:50 +0200
Message-ID: <1...@4...net>
Lines: 43
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.132.83
X-Trace: 1280160593 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 2598 79.191.132.83:52874
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:552705
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 26 Jul 2010 15:05:43 +0000 (UTC), hss napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 26 Jul 2010 13:21:00 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Jedną z przyjemnych stron bycia singlem (każdy z nas był przez jakiś czas
>>> singlem, może będzie... )
>>
>> No no, mów za siebie. Ja ani nie byłam, ani nie przewiduję. W każdym razie
>> nie przewiduję singlowania dla polowania. Jeśli los doczesny mnie rozdzieli
>> z mężem, to tylko na zasadzie "i że cię nie opuszczę aż do śmierci", a jak
>> dla mnie to i później bez zmian.
>>
> Nie żebym ci życzył takich "zmian" ale ciekawe co byś naprawdę przeżywała
> gdyby opatrzność tak zdecydowała. Zapewne lepiej zniosłabyś śmierć niż
> odejście męża.
Chcesz, abym porównywała rzeczy nieporównywalne. Jak kamień z wodą, a wodę
z ogniem.
Nie potrafię sobie wyobrazić odejścia żadnego z nas. Coś takiego bowiem
znajduje się poza sferą prawdopodobnych zdarzeń, mam spokojną tego pewność.
Jak wiele osób może coś takiego o sobie i swoim związku powiedzieć? - jakiś
1 procent? Mniej? Obawiam się, że mniej.
Może dlatego pozostałym tak trudno nas zrozumieć. Więc nie pytaj mnie o
odchodzenie=zdradę, a raczej o śmierć.
Bo śmierć jest tak samo pewna jak to, że nie bedę zdradzona ani sama nie
zdradzę. Jego lub moja - któraś śmierć będzie pierwsza. I któreś z nas
będzie musiało znieść takie rozstanie. Nie wiem, czy ja akurat będę
potrafiła. Nie umiem żyć bez mojego męża. W sensie takim, że życie bez
niego mnie nie interesuje. Niezależnie od tego, że oczywiście umiałabym
sobie doskonale poradzić i finansowo, i organizacyjnie...
To, które umrze pierwsze, będzie miało oczywiście łatwiej... ale
pozostawiam tę kolejność Sile Wyższej, bo śmierć jest naturalnym biegiem
spraw, niezależnie od pragnień jej uniknięcia - ona przyjdzie i tak, po co
zatem ją rozpamiętywać, drżeć przed czymś, przed czym i tak się nie
ucieknie?
Dlatego ani się jej nie boję, ani nie próbuję uniknąć.
Zajmuję się zatem tym, czym trzeba - wypełnianiem swego życia miłoscią i
wszystkim, co tylko najlepszego ona daje.
"A potem choćby potop".
|